Nauczyciele są zmuszani do pracy za darmo. Godziny karciane zniknęły, ale pojawił się "wolontariat"

Likwidacja godzin karcianych miała uwolnić nauczycieli od wykonywania swoich obowiązków za darmo, ale w praktyce niewiele się zmieniło. Teraz nauczyciele są przymuszani do prowadzenia zajęć w ramach "wolontariatu".

Nauczyciele są zmuszani do pracy za darmo. Godziny karciane zniknęły, ale pojawił się "wolontariat"
Źródło zdjęć: © East News | Stanisław Kowalczuk
Jacek Bereźnicki

06.12.2017 | aktual.: 06.12.2017 13:45

Obowiązujące do 1 września 2016 roku przepisy Karty Nauczyciela nakładały dla nauczycieli obowiązek poświęcania godziny lub dwóch tygodniowo na zajęcia pozalekcyjne.

Minister edukacji Anna Zalewska obiecywała, że dzięki likwidacji tych niepłatnych zajęć, z nauczycieli nie tylko zdjęte zostaną biurokratyczne obowiązki, ale także dodatkowo będą dostawać więcej płatnych godzin na zajęcia z uzdolnionymi dziećmi.

Niestety życie negatywnie zweryfikowało te obietnice. Związek Nauczycielstwa Polskiego alarmuje, nauczyciele nadal muszą prowadzić część zajęć za darmo, ale już nie w ramach godzin karcianych, lecz "wolontariatu".

ZNP zwraca uwagę, że na nauczycielach wywierana jest presja, by przydzielone im zajęcia w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej oraz zajęcia rozwijające zainteresowania i uzdolnienia uczniów wykonywali w ramach wolontariatu.

Według związku zawodowego nauczycieli, takie działania są sprzeczne z Prawem oświatowym i "zmierzają do obejścia przepisów dotyczących czasu pracy i wynagrodzenia, a być może także uprawnień urlopowych, określonych w ustawie Karta Nauczyciela".

"W przypadku wymuszania na nauczycielach podejmowania realizacji swoich obowiązków nauczycielskich w ramach wolontariatu mamy do czynienia z wykorzystywaniem podległości służbowej w celu zawarcia umowy zmierzającej do obejścia prawa" - pisze ZNP w opinii prawnej.

Według ZNP umowa wolontariacka, która albo zastępuje pracę nauczyciela pracą wolontariacką, albo wymusza na nauczycielu prowadzenie zajęć w ramach wolontariatu, narusza prawo i zasady współżycia społecznego, co czyni ją "nieważną z mocy prawa".

MEN na razie nie odpowiedział na zarzuty ZNP. Jak na ironię, kilka dni po komunikacie związku, szefowa resortu edukacji złożyła podziękowania wszystkim wolontariuszom "za ich dobrowolną i bezinteresowną pracę" z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza.

"Dziękuję za szacunek i pomoc drugiemu człowiekowi, wrażliwość na potrzeby innych, kreatywność i otwartość na świat - napisała Anna Zalewska. "Życzę dalszych sukcesów w podejmowaniu działań na rzecz społeczności szkolnej oraz lokalnej" - dodała.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1427)