NBP ostrzega, że dług może przekroczyć próg 60 proc. PKB w '11 - raport (aktl.)

...

29.09.2009 | aktual.: 29.09.2009 12:00

(dochodzą dalsze informacje z raportu)

29.9.Warszawa (PAP) - NBP ostrzega, że istnieje ryzyko iż deficyt sektora finansów publicznych może w tym roku przekroczyć 5,7 proc. PKB a w przyszłym 7 proc. co może spowodować, iż dług przekroczy próg 60 proc. PKB w 2011 roku.

"(...)Można oczekiwać, że, pomimo zaproponowanych działań ograniczających deficyt budżetu, deficyt sektora finansów publicznych w ujęciu ESA95 znacząco wzrośnie w bieżącym roku do poziomu zbliżonego do ostatnich szacunków MF 5,7 proc. PKB lub nawet wyższego. Zgodnie z prognozą NBP deficyt budżetu w 2009 roku będzie na poziomie 5,9 proc., prognoza KE przewiduje wynik równy 6,6 proc. PKB" - napisano w raporcie "Polska wobec światowego kryzysu gospodarczego", przygotowanego przez NBP.

"Dalsze pogorszenie się salda sektora finansów publicznych będzie wynikać głównie ze spowolnienia gospodarczego, obniżającego istotnie dynamikę wpływów podatkowych i składkowych oraz podwyższając wydatki socjalne. Z drugiej strony będzie to też związane ze zmianą skali podatku PIT, wzrostem wydatków na emerytury i renty oraz wzrastającymi wydatkami na współfinansowanie inwestycji z środków UE" - napisano w raporcie.

"Dostępne prognozy instytucji międzynarodowych (Komisji Europejskiej i OECD) oraz NBP wskazują, że przy braku działań dostosowawczych w 2010 deficyt sektora finansów publicznych w ujęciu ESA 95 będzie jeszcze wyższy i przekroczy 7 proc. PKB (...) ponadto utrzymujący się wysoki deficyt prowadzi do narastania długu publicznego i stwarza realne ryzyko przekroczenia konstytucyjnego progu 60 proc. PKB w 2011 roku. Utrzymujący się wysoki poziom deficytu sektora finansów publicznych doprowadzi do istotnego wzrostu długu publicznego, który w 2010 r. przekroczy 55 proc. zbliżając się do konstytucyjnego progu 60 proc. PKB" - napisano w raporcie.

Zdaniem NBP, istnieje ryzyko, iż konsolidacja fiskalna i sprowadzenie deficytu poniżej wartości referencyjnej 3 proc. PKB w krótkim okresie do 2012 roku może być trudne jedynie przy zastosowaniu działań po stronie wydatkowej, gdyż znaczna część potencjalnych oszczędności pojawi się dopiero w średnim okresie. Stąd też niewykluczone, iż konieczne będą pewne zastosowania po stronie dochodowej.

"Należy podkreślić, że zlikwidowanie nadmiernego deficytu sektora finansów publicznych do 2012 roku zgodnie z rekomendacją Rady UE będzie trudne bez głębokich działań dostosowawczych, zaś relacja długu publicznego do PKB może sięgnąć konstytucyjnego progu 60 proc." - napisano.

Zdaniem autorów raportu, taki rozwój wydarzeń mógłby być źródłem zaburzeń na rynkach finansowych i zagrozić stabilności makroekonomicznej.

"Stały wzrost relacji długu do PKB mógłby doprowadzić do pogorszenia perspektyw ratingu dla Polski, a tym samym do wzrostu rentowności SPW i kosztów obsługi zadłużenia" - dodano. (PAP)

map/ jba/ bg/ nik/ pam/

Źródło artykułu:PAP
finansedługnbp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)