09.12. Warszawa (PAP) - Narodowy Bank Polski uzależnia wprowadzenie instrumentów płynnościowych od popytu na nie, nie wyklucza, że część z nich może nie zostać wprowadzona - poinformował PAP wiceprezes NBP Witold Koziński.
"Zarząd NBP, jeśli chodzi o przyszły rok, rozważy zestaw możliwych do zastosowania instrumentów płynnościowych oraz ich skalę, to się tyczy kredytu wekslowego operacji repo i wykupu obligacji, w zależności od popytu rynkowego" - powiedział PAP Koziński.
"Może wystąpić taka okoliczność, która nie będzie sprzyjać zastosowaniu wszystkich instrumentów" - dodał.
NBP we wrześniu zaproponował bankom nowe rozwiązania, których celem jest udostępnienie bankom dodatkowych źródeł finansowania dla akcji kredytowej. Projektowane nowe instrumenty NBP to wydłużenie horyzontu czasowego operacji repo do 12 miesięcy, kredyt dyskontowy oraz zakup przez NBP w operacjach otwartego rynku obligacji emitowanych przez banki.
Jacek Barszczewski (PAP)
jba/ bg/ jtt/
