NBP: w 2017 roku cel inflacyjny 2,5 proc. bez zmian

W 2017 r. podstawowym celem polityki pieniężnej NBP będzie utrzymanie stabilnego poziomu cen - poinformował w środę w komunikacie bank centralny, przedstawiając założenia polityki pieniężnej RPP na 2017 rok. Rada zamierza utrzymać cel inflacyjny 2,5 proc.

Założenia polityki pieniężnej ustalane są corocznie przez Radę Polityki Pieniężnej, przedkładane do wiadomości Sejmowi jednocześnie z przedłożeniem przez Radę Ministrów projektu ustawy budżetowej - przypomina NBP w komunikacie. Zawierają "charakterystykę zewnętrznych i wewnętrznych uwarunkowań polityki pieniężnej, cele oraz instrumenty jej realizacji".

RPP stwierdza we wprowadzeniu do założeń, że "w 2017 r. podstawowym celem polityki pieniężnej NBP będzie utrzymanie stabilnego poziomu cen, przy jednoczesnym wspieraniu polityki gospodarczej rządu, o ile nie ogranicza to realizacji podstawowego celu NBP".

"Dążąc do zachowania stabilności cen, NBP będzie stosował strategię celu inflacyjnego. Jednocześnie polityka pieniężna będzie prowadzona w taki sposób, aby sprzyjać zrównoważonemu wzrostowi gospodarczemu oraz stabilności systemu finansowego. W związku z tym NBP będzie elastycznie reagował na wstrząsy powodujące odchylenia dynamiki cen od celu, biorąc pod uwagę charakter tych wstrząsów, a także sposób ich oddziaływania na procesy inflacyjne oraz aktywność gospodarczą" - głosi dokument.

Dodaje, że elastyczne podejście do celu inflacyjnego jest szczególnie ważne, gdy - tak jak w ostatnich latach - odchylenia dynamiki cen od celu są związane głównie z silnym obniżeniem cen surowców na świecie. "Wywołana w ten sposób ujemna dynamika cen ma bowiem zewnętrzne źródła oraz - w świetle obecnie dostępnych informacji - nie wpływa negatywnie na aktywność przedsiębiorstw i sytuację ekonomiczną gospodarstw domowych w Polsce" - zaznacza RPP.

"W związku z powyższym w 2017 r. parametry polityki pieniężnej, w tym poziom stóp procentowych NBP, będą dostosowywane do sytuacji w gospodarce tak, aby zapewnić długookresową stabilność cen i jednocześnie wspierać zrównoważony wzrost gospodarczy oraz stabilność systemu finansowego" - dodaje.

Zwraca też uwagę, że "biorąc pod uwagę zewnętrzny charakter wstrząsów powodujących odchylenie dynamiki cen od celu, a jednocześnie nie chcąc dopuścić do trwałego obniżenia długookresowych oczekiwań inflacyjnych, co mogłoby zwiększyć ryzyko utrwalenia się tendencji deflacyjnych i w efekcie pojawienia się ich negatywnych skutków makroekonomicznych, Rada postanowiła utrzymać średniookresowy cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości plus-minus 1 punkt procentowy".

Rada podkreśla też, że polityka pieniężna w 2017 roku będzie prowadzona w warunkach niepewności. "Najważniejszym źródłem niepewności dla krajowej polityki pieniężnej w 2017 r. jest możliwość osłabienia koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki oraz perspektywy kształtowania się inwestycji w Polsce w kolejnych latach. Jednocześnie istotnym czynnikiem ryzyka dla dynamiki cen pozostanie kształtowanie się cen surowców na rynkach światowych oraz możliwość wolniejszego niż oczekiwany wzrostu płac w Polsce" - głosi dokument.

RPP zaznacza także, że w 2017 r. polityka pieniężna będzie nadal prowadzona w warunkach nadpłynności sektora bankowego. "Podstawowe znaczenie dla poziomu płynności sektora bankowego będą miały działania Ministerstwa Finansów dotyczące sposobu finansowania potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, obsługi zadłużenia zagranicznego Skarbu Państwa oraz obsługi funduszy unijnych. Prognoza płynności sektora bankowego na 2017 r. przewiduje jej dalszy stopniowy spadek" - głosi stanowisko Rady.

Rada zaznacza też, że wraz ze spodziewanym przyspieszeniem wzrostu gospodarczego na świecie oraz wygasaniem wpływu wcześniejszego spadku cen surowców na dynamikę cen, inflacja w 2017 r. powinna wzrosnąć. "Mimo to w większości ważniejszych gospodarek rozwiniętych, w tym w strefie euro, pozostanie ona prawdopodobnie poniżej celów inflacyjnych tamtejszych banków centralnych. Istotnym czynnikiem ryzyka dla inflacji na świecie jest możliwość osłabienia globalnej koniunktury, co mogłoby przełożyć się na słabszą presję popytową oraz ponowne obniżenie cen surowców" - głosi stanowisko.

Dodaje, że w Polsce większość wskaźników makroekonomicznych kształtuje się na poziomach wskazujących na brak wyraźnych nierównowag makroekonomicznych. "Na podstawie dostępnych prognoz można oczekiwać, że również w 2017 r. w polskiej gospodarce nie wystąpią istotne nierównowagi - ani zewnętrzne, ani wewnętrzne" - ocenia RPP.

"Wokół powyższego scenariusza makroekonomicznego rysuje się kilka obszarów niepewności. Najważniejszy z nich dotyczy możliwości silniejszego osłabienia koniunktury w gospodarkach wschodzących, zwłaszcza w Chinach, co - wraz ze zwiększeniem się niepewności związanym z perspektywą opuszczenia UE przez Wielką Brytanię - może przyczyniać się do spowolnienia wzrostu gospodarczego w strefie euro. Podwyższona niepewność co do perspektyw wzrostu w otoczeniu polskiej gospodarki może również powodować wzrost zmienności cen aktywów finansowych i kursów walutowych" - stwierdza dokument.

"Obok zewnętrznych źródeł niepewności istnieją również krajowe czynniki ryzyka, związane z możliwością niższej absorpcji środków z nowej perspektywy finansowej UE, co oddziaływałoby w kierunku słabszego wzrostu inwestycji. Jednocześnie czynnikiem ryzyka dla wzrostu dynamiki cen pozostaje kształtowanie się cen surowców na rynkach światowych oraz możliwość wolniejszego niż oczekiwany wzrostu płac w Polsce" - dodaje.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)