Nie dostaniesz pracy, jeśli masz konto na Facebooku

Wakacje dobiegają końca i większość z nas wraca już z urlopów. Można teraz pochwalić się przed kolegami z pracy, jak znakomicie spędziło się tych kilka wolnych dni. Najlepszym na to sposobem jest umieszczenie swoich wesołych zdjęć na którymś z portali społecznościowych.

Zanim jednak to zrobisz, poważnie się zastanów. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Microsoft, 43 proc. pracodawców, zanim zdecyduje się na zatrudnienie nowej osoby, dokładnie sprawdza ją na wszelkich możliwych portalach – czy to NK, czy Facebooku.

Prawdopodobieństwo tego, że nie zostaniemy przyjęci tylko z powodu niefortunnych zdjęć na naszym koncie, jest całkiem spore. Bo kto by chciał zatrudnić kogoś, kto zamieszcza swoje zdjęcia w negliżu bądź w stanie wskazującym na spore spożycie alkoholu – delikatnie mówiąc.

W większych firmach ludzie odpowiedzialni za HR większość czasu spędzają na przeszukiwanie kont aplikantów, zanim ich zaproszą na rozmowę. Zdarza się, że nawet jeśli ktoś ma doskonałe kwalifikacje, zostanie odrzucony właśnie z tego powodu, że na Facebooku prezentuje się jak najgorszy opryszek.

Dlatego tak ważne jest, aby uważać i nie umieszczać zbyt wielu zdjęć i opisów, które mogą nas skompromitować w oczach szefów. Na pewno każdy z nas słyszał o tym, że ktoś został zwolniony tylko za to, że umieścił na swoim koncie jakieś niemiłe informacje o sobie bądź, co gorsza, o swoim szefie.

NN