Nie ma na naboje, postrzelają na konsoli
Wojskowi zamawiają konsolę PlayStation 3 oraz 22 gry, w tym takie hity jak: Zumba Fitness, Fifa 2014 oraz 2013, Tomb Raider i wiele innych niekoniecznie wojskowych tytułów. Koszt zamówienie to blisko 23 tys złotych.
Kryzys w polskiej armii?! Wojskowi z powodu oszczędności rezygnują z części zaplanowanych wcześniej ćwiczeń polowych. Nie ma pieniędzy na naboje, ale znalazły się na zakup konsoli i gier komputerowych.
Jak ustalił Fakt, wojskowi z Zamościa kupili nowoczesną konsolę PlayStation 3, bezprzewodowe kontrolery oraz projektor multimedialny. Do tego nowoczesnego zestawu komputerowego wojacy z Zamościa zamówili też 21 gier. Całe zamówienie kosztowało polskiego podatnika dokładnie 22 tysiące 679 złotych i 97 groszy.
Wśród zamówionych gier są takie, które pomogą sprawdzić wojskowe umiejętności. Żołnierze będą mogli postrzelać do siebie nawzajem grając w strzelankę "Battlefield 4", lub rozprawić się z hordami obcych grając w "The Bureau XCOM Declassified". Przedstawiciele polskich sił zbrojnych wybrali też gry o bardziej pokojowym charakterze. Wśród nich sportową „Fifę 2013”, naukę tańca "Dance Star Party", ćwiczenia sportowe "Zumba Fitness" i kultowy w wielu kręgach graczy "Tomb Raider".
Fakt zapytał o ostatnie zakupy MON. Okazuje się, że mają one strategiczne uzasadnienie. - Wyposażenie zakupiono w celu realizacji działalności kulturalnej i rekreacyjnej, która jest jedną z form działalności jaką prowadzą kluby garnizonowe nie tylko dla żołnierzy, ale także dla społeczności lokalnej - tłumaczy ppłk Jacek Sońta, rzecznik prasowy MON.
