Nie ma przyspieszonych wyborów - złoty zyskuje
Inwestorzy międzynarodowi uspokoili się, widząc, że perspektywa wcześniejszych wyborów się oddala. W efekcie zarówno złotówka, jak i polskie obligacje zyskują na wartości. W Niemczech poznaliśmy najlepszy od 8 lat odczyt zaufania konsumentów. Również w USA opublikowano wczoraj bardzo korzystne dane. Nie dziwi zatem, że na ogólnej poprawie nastrojów zyskuje i złoty.
25.06.2014 | aktual.: 25.06.2014 11:10
Ekipie z PO udało się bardzo skutecznie rozegrać aferę taśmową. Przynajmniej z punktu widzenia rynków finansowych. O ile w kraju dalej będą trwać wojny podjazdowe, o tyle inwestorzy byli zainteresowani prostą informacją - czy mamy nowe wybory. Odpowiedź przecząca mocno uspokoiła atmosferę. Niemal nikogo za granicą nie interesują źródła przecieków, a na tym obecnie coraz bardziej skupia się temat. Po czym poznać, że rynki odetchnęły z ulgą? Pierwszy sygnał zobaczyliśmy na rynku papierów dłużnych. Rentowność 10-letnich obligacji znów testuje poziom 3,5%, czyli najniższe poziomy od pierwszej połowy 2013 roku. Wzmocnienie złotego widać również na walutach. Euro spadło przez chwilę do 4,15,zł, natomiast, z niepokojem oglądany ostatnio przez kredytobiorców frank, testował poziom 3,41 zł.
Rano poznaliśmy dane z Niemiec na temat zaufania konsumentów. Wskaźnik ten jest najwyższy aż od 2006 roku, co potwierdza obserwację, że o ile w samej Unii Europejskiej być może kryzys jeszcze trwa i obniżki stóp są zasadne, to problemy te nie dotyczą Niemiec. Dane te doprowadziły do umocnienia się euro zarówno względem złotego jak i innych światowych walut.
Stopy procentowe na Węgrzech zgodnie z oczekiwaniami obniżono kolejny już miesiąc z rzędu o 0,1%. W Turcji natomiast Bank Centralny zaskoczył rynki obniżką o 0,75% wobec oczekiwań 0,5%. Tak silny ruch możliwy był dla tego, że po zmianach stopy w Turcji wynoszą 8,75%, natomiast na Węgrzech zaledwie 2,3%.
Wczorajsze dane z USA pozytywnie zaskoczyły rynki. Sprzedaż nowych domów rośnie szybciej niż oczekiwano i wynosi już ponad pół miliona na miesiąc. Również indeks zaufania konsumentów - Conference Board - wypadł lepiej od oczekiwań. W rezultacie mieliśmy do czynienia z umacnianiem się dolara wobec euro. Ruch ten spowodował przenoszenie uwagi inwestorów z Europy do Ameryki. W rezultacie złoty, po uspokajających doniesieniach z Polski, umacniał się wolniej niż by to miało miejsce bez dobrych danych ze stanów.
Dziś warto zwrócić uwagę na następujące dane:
12:00 - Wielka Brytania - sprzedaż detaliczna,
14:30 - USA - PKB oraz zamówienia na dobra,
15:00 - Polska - wystąpienie Donalda Tuska w sprawie afery taśmowej,
15:45 - USA - indeks PMI dla usług.
Pomimo tego, że rynki odetchnęły z ulgą, że afera taśmowa nie doprowadziła do upadku rządu, dzisiejsze wystąpienie Donalda Tuska będzie pilnie obserwowane. Gdyby miało dojść do zmian na ważnych stanowiskach gospodarczych, z pewnością odbije się to na zachowaniu rynków.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 25.03.2014 do 25.06.2014
Kurs EUR/PLN utworzył kanał spadkowy, z którego wybiły go weekendowe wydarzenia. W przypadku ruchu powrotnego w górę, ograniczenie formacji znajduje się obecnie w okolicach 4,1700. Wsparciem jest dolne ograniczenie krótkoterminowego trendu wzrostowego wewnątrz szerszej formacji spadkowej na poziomie 4,1350.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 25.03.2014 do 25.06.2014
Jeszcze niedawno na wykresie CHF/PLN można było wyrysować kilkumiesięczny kanał spadkowy. Po gwałtownych wzrostach kurs wybił się z formacji i podąża w górę w formacji wzrostowej. W przypadku kontynuacji ruchu można spodziewać się testowania okolic 3,4350. Najbliższym wsparciem dla ruchu w dół jest poziom 3,3900, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 25.03.2014 do 25.06.2014
Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. W piątek kurs wybił się co prawda z tego ograniczenia osiągając poziom 3,0700, ale szybko zawrócił. Oporem w dalszym ciągu jest 3,0650. Wsparciem w przypadku ruchu w dół jest poziom 3,0350.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 25.03.2014 do 25.06.2014
Kurs GBP/PLN ponownie zmienił kierunek ruchu. Powrócił do wzrostów przebijając ostatnie maksima na 5,2000, jednakże należy zwrócić uwagę, że tak gwałtowne umocnienie niesie ze sobą ryzyko korekty. Kurs wczoraj przebił dolne ograniczenie trendu wzrostowego i w przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem są okolice 5,1400.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl
Currency One SA