Nie ma zakazu handlu mieszkaniami TBS
Kwitnie handel lokalami towarzystw budownictwa społecznego. Najemcy odstępują mieszkania i zarabiają na tym. Pozwala na to luka prawna.
04.10.2008 | aktual.: 04.10.2008 07:18
W Internecie pełno ogłoszeń o sprzedaży mieszkań w TBS. Licytowane są nawet na Allegro, a i na stronach niektórych TBS można znaleźć ogłoszenia w tej sprawie. Sprzedającymi są najemcy, a to, co oferują, nie jest bynajmniej własnością, lecz tylko najmem. Zbywający posługują się zresztą dużym skrótem myślowym. Bo to, co oferują, jest przeniesieniem praw do partycypacji.
Sprzedaż najmu jest oczywiście nielegalna. A czy handel partycypacją z zyskiem także?
_ Nie ma przepisów w tej sprawie, a jeśli coś nie jest zakazane, to jest dozwolone _– uważa Zdzisław Słabkowicz, prezes Izby Gospodarczej TBS.
Najemca właścicielem partycypacji
TBS buduje za niskooprocentowany kredyt, którego udziela mu państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego. Nie dostaje jednak pieniędzy na całą inwestycję, część pieniędzy musi zdobyć sam. Szuka ich w kieszeni przyszłych najemców. Jest to legalne. Mówi o tym ustawa o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego. Ci, co wpłacają partycypację (zazwyczaj wynosi 30 proc. kosztów budowy), zyskują status partycypanta i mogą wskazać osobę, której tbs wynajmie lokal. Najczęściej partycypant jest jednocześnie najemcą.
_ Art. 29 ust. 4 ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego mówi wprost, że pracodawcy “oraz inne osoby”, które zawarły z tbs umowę w sprawie partycypacji, mogą dokonać cesji swoich praw _ – uważa Wojciech Jan Konieczny, dyrektor zarządzający TBS Bemowo w Warszawie.
Z tego powodu handel partycypacjami, jego zdaniem, jest dopuszczalny, a TBS nie ma prawa w to ingerować. Podobnie uważa adw. Stefan Jacyno z Kancelarii Wardyński i Wspólnicy.
Mało precyzji
Według Joanny Dudzickiej-Firąg z Kancelarii Gardocki i Partnerzy art. 29 jest nieprecyzyjny. Stąd te problemy.
Polecamy: » Zamów wypis z Rejestrów Sądowych i Ksiąg Wieczystych on-line » Najnowsze wiadomości z kraju i świata » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1479283200&de=1479396600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
_ Z ust. 1 art. 29 wyraźnie wynika, że dotyczy on jedynie pracodawców, dlatego w ust. 4 chodziło prawdopodobnie tylko o inne osoby prawne, ale ustawodawca zapomniał to sprecyzować. Można więc przepis różnie intepretować. Są bowiem _– dodaje – _ TBS, które zakazują takiego handlu. W umowach najmu zastrzegają sobie, że to one wskażą następcę najemcy lokalu, jeżeli ten zamierza się wyprowadzić. Jemu zaś zwrócą tylko partycypację. _
Skąd mamy brać pieniądze
_ Kredyty hipoteczne są coraz droższe. Ludzi nie stać na kupowanie mieszkań na własność, przychodzą więc do nas – mówi Słabkowicz. Mieszkania w TBS są nowe, a najemców przed eksmisją strzeże ustawa o ochronie praw lokatorów. _ Tylko w jednym _– wyjaśnia – z TBS, w Tarnowskich Górach, kolejka liczy 6 tys. osób. Trudno więc się dziwić, że handel trwa. _
W jego ocenie to wina państwa. W przyszłym roku przeznaczyło na kredyty 200 mln zł. To są śmieszne pieniądze. Starczą dla niewielu TBS.
Poza tym w interesie TBS leży szybkie znalezienie nowego najemcy, jeżeli stary zrezygnuje. Raty kredytu zaciągniętego na budowę mieszkań są bowiem wliczone w czynsz.
Według Sławomira Najnigera, współtwórcy TBS, miały one budować dla osób, które przenoszą się na jakiś czas do innego miasta ze względu na zmianę pracy. Nic jednak z tego nie wyszło. Ze względu na deficyt tanich mieszkań lokale w TBS stały się komercyjnym towarem na rynku.
_ Trzeba zmienić przepisy i ucywilizować handel partypacjami _ – twierdzi. _ Można przyznać TBS prawo pierwszeństwa przejęcia takiego mieszkania od najemcy, można opodatkować zyski z handlu partycypacjami. Ministerstwo Infrastruktry nie planuje na razie żadnych takich zmian. _
Przez jakiś czas rozważało możliwość wprowadzenia prawa wykupu mieszkań w TBS, ale pomysł trafił do szuflady. Nie wiadomo, na jak długo. ∑
Renata Krupa-Dąbrowska