Nie musisz biec do paczkomatu w wichurę. InPost przedłuża czas na odbiór paczki

W czwartek nad Polską przechodzą gigantyczne wichury, które niestety już okazały się tragiczne w skutkach. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca, by wszyscy, którzy nie muszą, nie wychodzili z domów. Trudne warunki atmosferyczne wziął sobie do serca InPost, czyli właściciel sieci paczkomatów. Nie trzeba się spieszyć z odbiorem paczki, bo czas na to został znacznie wydłużony.

Nie musisz biec do paczkomatu w wichurę. InPost przedłuża czas na odbiór paczki o 48 godzinNie musisz biec do paczkomatu w wichurę. InPost przedłuża czas na odbiór paczki o 48 godzin
Źródło zdjęć: © Inpost
oprac.  TOS

Co do zasady kiedy przesyłka, na którą czekamy, trafi do paczkomatu, mamy 48 godzin, by ją odebrać. W czwartek InPost poinformował jednak, że wydłuża czas na odbiór o kolejne dwie doby.

Więcej czasu na odbiór paczki

"Alert RCB? Spokojnie, paczka zaczeka. Zostań w domu, a jeśli musisz wyjść na zewnątrz - uważaj na porywisty wiatr. Przedłużamy czas na odbiór Twojej paczki o dodatkowe 48 h. Odbierz ją, kiedy pogoda się poprawi" - takie komunikaty wysłał InPost do swoich klientów.

"Inflacja zerwała się z łańcucha". Grozi nam 10 proc.

Firma odnosi się do alertu pogodowego Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. W środę RCB rozsyłało sms-y z ostrzeżeniem: "Uwaga! Dziś i jutro (16/17.02) silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu i trudne warunki na drogach. Zostań w domu, jeśli możesz".

Tragiczne skutki wichury

W czwartek wieje naprawdę mocno. W Krakowie wichura doprowadziła do przewrócenia się żurawia budowlanego. W wyniku wypadku zmarły dwie osoby (żuraw nie pracował, operatora nie było w kabinie).

W Małopolsce wciąż obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia przed silnym wiatrem. W czwartek w nocy i rano straż pożarna otrzymała dziesiątki zgłoszeń. Wzywani byli przede wszystkich do połamanych drzew, uszkodzone zostały też dachy dwóch budynków.

W ostatnich godzinach strażacy najczęściej wyjeżdżali do usuwania skutków połamanych drzew i zerwanych dachów. Skutki wichur, jakie przechodzą przez Polskę, widać także w innych częściach kraju.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy