Trwa ładowanie...

Nie za wszystko trzeba słono płacić!

Ceny idą w górę i niemal każda usługa, z której chcemy skorzystać wiąże się z koniecznością sięgnięcia głęboko do portfela

Nie za wszystko trzeba słono płacić!Źródło: Thinkstock
d3ybq2w
d3ybq2w

Ceny idą w górę i niemal każda usługa, z której chcemy skorzystać wiąże się z koniecznością sięgnięcia głęboko do portfela. Są jednak pewne wyjątki. Zobacz, na czym można zaoszczędzić albo co możemy uzyskać za darmo.

*Studenci leczą zęby, uczniowie obcinają włosy *

Wizyta u stomatologa wiąże się ze sporymi wydatkami. Czasem sama porada może kosztować nawet 50 zł lub więcej. Istnieją jednak sposoby, aby sporo zaoszczędzić. Można udać się do poradni studenckich. Jedna z nich funkcjonuje przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie.

Studenci ostatnich lat kierunku stomatologicznego przyjmują tam swoich pacjentów w ramach zajęć klinicznych. Koszty zabiegów mogą być nawet o 80 proc. niższe niż w prywatnych gabinetach.

Wizyta u studenta trzeciego roku kosztuje 10 zł, a w przypadku tych z czwartego, piątego roku jest to 20 zł. Leczenie kanałowe zębów (mogą wykonywać tylko osoby już kończące studia) waha się w granicach 40-70 zł, a już za 20 zł można się uwolnić od bólu poprzez znieczulenie. Nad wszystkim czuwają doświadczeni profesorowie, co gwarantuje odpowiednią jakość i bezpieczeństwo usług.

d3ybq2w

Podobne praktyki są prowadzone także w innych dziedzinach np. kosmetologia, fizjoterapia czy masaże. Stanowi to świetną możliwość nabycia umiejętności praktycznych i połączenia ich z teoretyczną wiedzą nabywaną na uczelni, a dla klientów zaoszczędzenia pieniędzy. Za darmo można skorzystać natomiast z usług fryzjerskich w wielu miastach w Polsce. Chociażby w Białymstoku, gdzie uczniowie Szkół Doskonalenia Zawodowego oferują darmowe strzyżenie, mycie, farbowanie i czesanie włosów. Od poniedziałku do soboty można więc zmienić fryzurę bez konieczności wyciągania portfela.

*Przyszli prawnicy doradzają *

W środowiskach uniwersyteckich można nie tylko szukać okazji do leczenia zębów. Na wielu uczelniach szkolących przyszłych prawników istnieją poradnie czy koła naukowe, w których studenci oferują pomoc prawną.

d3ybq2w

Ciekawą formę przybrała Studencka Poradnia Prawna na Uniwersytecie Jagiellońskim. W jej strukturze działają bowiem także pracownicy naukowi i prawnicy-praktycy. Oczywiście sprawy są prowadzone przez studentów nie mających prawa reprezentacji klienta przed sądem, ale pod czujnym okiem i z możliwością konsultacji u bardziej doświadczonych kolegów.

W jej strukturze działa obecnie ponad 50 osób, z czego zdecydowaną większą stanowią przyszli prawnicy. Jak sami mówią, swoją ofertę kierują przede wszystkim do osób ubogich, które nie mają środków na opłacenie usług profesjonalistów. W roku akademickim 2010/2011 przyjęli do rozpatrzenia aż 844 sprawy.

d3ybq2w

Na większości innych uczelni w działalności studenckich poradni angażują się tylko studenci, a personel naukowy ogranicza się do roli opiekuna naukowego. Tak jest chociażby w Warszawie, na Śląsku czy Gdańsku.

Jak można wyczytywać na branżowych forach internetowych, aktywność w takich inicjatywach jest przychylnie oceniana przez przyszłych pracodawców. Jedna z internautek piszę wprost: „nie dostałabym obecnej pracy, gdyby nie doświadczenie zdobycie w poradni studenckiej”. Korzyści ze świadczenia darmowych usług prawnych płyną więc nie tylko w stronę klientów.

d3ybq2w

Po pomoc można się zgłosić także do funkcjonujących w naszym kraju od 1996 roku Biur Porad Obywatelskich. Ich celem jest informowanie obywateli o przysługujących im prawach, tak aby byli oni świadomi swojego postępowania.

Z pytaniami zwracają się ludzie, którzy nie są stanie poradzić sobie samodzielnie z problemami związanymi z codziennym życiem. Dotyczą one funkcjonowania instytucji, kwestii lokalowych, ubezpieczeń czy prawa własności.

BPO posiada swoje biura regionalnie praktycznie w każdym większym mieście, co zwiększa dostępność tej organizacji dla obywateli. Nie jest to jednak jedyna opcja. Alternatywę stanowią inne stowarzyszenia oferujące pomoc prawną, także za pośrednictwem internetu. Bezpłatną poradę w zakresie prawa pracy można natomiast uzyskać w Państwowej Inspekcji Pracy. Skorzystać można z niej zarówno telefonicznie, listownie, jak i osobiście w regionalnych oddziałach w całej Polsce.

d3ybq2w

Prawo pracy jest dziedziną niezwykle skomplikowaną, dlatego interesanci wysoko cenią sobie usługi specjalistów z PIP. Nie bez znaczenia pozostaje także ulga dla domowego budżetu. Nasza rozmówczyni Agnieszka przyznaje, że taka pomoc prawna jest niezwykle przydatna dla osoby nie będącej „na bieżąco” z zawiłymi przepisami:

- Kilkakrotnie korzystałam z pomocy prawników z Państwowej Inspekcji Pracy m. in. w kwestiach dotyczących wypowiedzenia czy też statusu prawnego kobiety w ciąży. Ich porady były dla mnie bardzo cenne. Poznałam dokładnie swoją sytuację, prawa i obowiązki, a dzięki temu mogłam świadomie dalej postępować w taki sposób, aby nie złamać prawa i nie narazić się na konsekwencje.

Darmowy rachunek bankowy najpopularniejszy

Dodajmy też, ze Polacy cenią sobie bezpłatne usługi bankowe. W badaniu przeprowadzonym przez Deutsche Bank 63,5 proc. ankietowanych wskazało brak opłat jako najważniejszy aspekt, którym kierują się przy wyborze rachunku oszczędnościowego. Na drugim miejscu z wynikiem ponad 50 proc. znalazła się możliwość darmowych wypłat ze wszystkich bankomatów. Co ciekawe, podobne kryteria znajdują zastosowania także przy wyborze bardziej skomplikowanych usług bankowych, jak rachunek maklerski. 78 proc. pytanych zwraca uwagę na jak najniższą prowizję przy przeprowadzaniu transakcji.

Krzysztof Kołaski,MA,WP.PL

d3ybq2w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ybq2w