Niedźwiedzia końcówka tygodnia

W piątek warszawska GPW nadrabiała brak sesji 3 maja. W kontekście złych nastrojów, po czwartkowym fatalnym odczycie indeksu ISM dla usług w USA, w piątek indeksy nad Wisłą rozpoczęły sesję pod kreską.

Niedźwiedzia końcówka tygodnia
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

07.05.2012 08:57

Pierwsza fala wyprzedaży przyszła już po 9:00, kiedy na rynek zaczęły spływać odczyty PMI dla usług z głównych europejskich gospodarek. Cała strefa euro zanotowała poziom indeksu na 46,9 pkt wobec 49,2 poprzednio i oczekiwaniach rynku na poziomie 47,9 pkt. Publikacje pogorszyły nastroje na większości europejskich parkietów, w tym także na GPW. WIG20 spadł w okolice 2 210 pkt. Po 10:00 popyt rozpoczął kontratak wspierany stosunkowo dobrym odczytem sprzedaży detalicznej w Eurostrefie. Dobre nastroje nie pozostały na rynku jednak na długo, ponieważ już po 14:00 kolejne spadki wywołały doniesienia z amerykańskiego rynku pracy. W kwietniu w prawdzie stopa bezrobocia spadła do 8,1% z 8,2%, ale negatywnie rozczarowały dane o zmianie zatrudnienia. Te w sektorze pozarolniczym spadły do 115 tys. wobec konsensusu 170 tys. a w sektorze prywatnym osiągnęły wartość 130 tys. wobec oczekiwań 175 tys. Indeks dwudziestu największych spółek zanurkował do poziomu 2 204 pkt. Na zamknięciu osiągnął wartość 2 210 pkt, a spadki
sięgnęły 0,7%.

Obraz
© Wykres WIG

Kończąca skrócony tydzień sesja należała do niedźwiedzi i co warto podkreślić spadki wygenerowane zostały przy zwiększonych obrotach sięgających po sesji 743 mln zł,. Choć zakres ruchu nie był znaczący, to podaży udało się sprowadzić notowania indeksu w obszar wsparcia na 39 780 pkt, gdzie przebiega długoterminowe wsparcie wynikające ze szczytu z grudnia. Na wykresie dziennym powstała niewielka, czarna świeca poprzedzona luką bessy, która w najbliższym czasie stanowić będzie barierę dla popytu. Ponownie kurs indeksu znalazł się również poniżej SK15 co sygnalizuje przewagę podaży. Dodatkowo, piątkowe notowania potwierdził wyznaczenie w środę szczytu, w związku z odbiciem się kursu od górnej linii krótkoterminowego kanału spadkowego. Kończące tydzień notowania zostały potwierdzone przez obserwowane wskaźniki. Zarówno RSI jak i Composite Indeks obniżyły wartości. Rozbieżny pozostał jedynie Derivative Oscillator. W rozpoczynającym się dzisiaj nowym tygodniu inwestorzy staną przed wyborem majowej strategii.
Sytuacja staje się o tyle napięta, że argumenty posiadają obydwie strony rynku a w razie niezdecydowania czas wkrótce sam wymusi wybicie. Skłaniają do tego zbliżające się poziomy wsparcia i oporu, wyznaczane przez ramiona klina w jakim znalazł się rynek. Dla dzisiejszych notowań najbliższym wsparciem będzie poziom 39 780 pkt, a następnie okolice 39 000 pkt. Od góry indeks ogranicza poziom 40 260 pkt.

Biuro Maklerskie Banku BPH

indeksygpwrynek akcji
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)