Niemiecka powódź zalała polskie rowery
Polscy rowerzyści nie mają we wtorek powodów do zadowolenia. Z powodu powodzi u naszych zachodnich sąsiadów przestały działać systemy rowerowe w wielu miastach Polski. Awaria może potrwać cały dzień.
- W wyniku anomalii atmosferycznych padły serwery firmy Nextbike w Niemczech. Awaria dotyczy wszystkich systemów Nextbike'a na świecie, w tym Veturilo i Bemowo Bike. Skutkuje to utrudnieniami w korzystaniu z systemów rowerów miejskich - informuje Łukasz Puchalski, pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej.
Nextbike Polska zapewnia, że trwają prace, aby możliwie jak najszybciej przywrócić działanie systemów. Jednocześnie przeprasza za niedogodności i prosi o cierpliwość. Puchalski natomiast podkreśla, że awaria jest jednak na tyle poważna, że przerwa w dostępności może potrwać nawet do końca dnia.
Nowego roweru zatem nie wypożyczymy. Nie pozwoli na to system. Jeżeli komuś udało się wcześniej wypożyczyć rower, a nie może go teraz zwrócić, powinien przypiąć rower do stojaka i zadzwonić na numer (22) 244-13-13. Żadne dodatkowe opłaty nie zostaną naliczone. Jeżeli ktoś próbował dodzwonić się na numer (22) 382-13-12 mógł mieć problemy. Numer ten jest bowiem wpięty w system informatyczny.
Poza Warszawą są problemy również z systemami w Poznaniu, Wrocławiu i Opolu.
