Nieustępliwa jak urzędniczka skarbówki. Sądziła się o mandat za... przysługę

Cała ta historia mogłaby być zabawna, gdyby nie fakt, że wydarzyła się naprawdę. To powoduje, że jest przerażająca.

Lekcja ze sprawy z Bartoszyc brzmi: Za przysługę zawsze wystawiaj paragon
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Minerva Studio

662 tysiące polskich przedsiębiorców zatrudnia niemal 4 mln osób i wytwarza 35 proc. naszego PKB. Z tej perspektywy Urzędy Skarbowe powinny na nich chuchać i dmuchać. Niestety. Zamiast tego skarbówka robi wszystko, uprzykrzyć im życie. Najnowszym przykładem jest sytuacja z Bartoszyc, gdzie urzędniczki po otrzymaniu pomocy, o którą prosiły… wlepiły mechanikowi samochodowemu mandat i nie zamierzały odpuszczać nawet, gdy sąd go uchylił.

Wszystko zaczęło się od prowokacji pracownic Urzędu Skarbowego z Bartoszyc. Kobiety przyjechały samochodem, w którym nie świeciły dwie żarówki (od jednej odłączono kabel, druga była przepalona – red.) do warsztatu samochodowego, którego właściciel zamknął już kasę. W warsztacie został jednak pracownik, który zgodził się pomóc kobietom. Na jego nieszczęście urzędniczki przygotowały się do ataku i nie miały zapasowej. Dlatego pracownik wkręcił jedną z prywatnych żarówek leżących w warsztacie, po czym na pytanie o cenę, rzucił: "da pani jakieś 10 zł”. W związku z faktem, że kasa była już zamknięta, nie wydał paragonu. Urzędniczki tylko na to czekały – wlepiły przedsiębiorcy 500 zł.

Zobacz też: Tak skarbówka traktuje ofiary ulgi meldunkowej

Właściciel warsztatu nie miał jednak ochoty płacić za chęć pomocy po godzinach i skierował sprawę do sądu. Ten przyznał, że brak paragonu to wykroczenie, ale kwota 10 zł jest tak mała, że zwolnił przedsiębiorcę z obowiązku płacenia. To nie spodobało się naczelniczce bartoszyckiej skarbówki, która zamierzała dalej walczyć w sprawie o żarówkę. Po drugiej porażce na sądowej sali, odwołała się ponownie. Gdy jednak o sprawę "Gazeta Wyborcza" zapytała Izbę Administracji Skarbowej w Olsztynie, odwołanie zostało wycofane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle