Niewielkie wzrosty indeksów na Wall Street

Poniedziałek przyniósł tylko niewielkie wzrosty indeksów po napłynięciu mieszanych danych o stanie gospodarki i dochodach firm. Jednak nie doszło do wyprzedaży akcji co może świadczyć, że inwestorzy nie obawiają się kolejnego załamania. Zdaniem AP, inwestorzy mogą też powstrzymywać się ze sprzedażą oczekując na kolejną hossę.

Niewielkie wzrosty indeksów na Wall Street
Źródło zdjęć: © AFP | Chris McGrath

27.07.2009 | aktual.: 28.07.2009 06:26

Zdaniem analityków, po trwającej 2 tygodnie tendencji wzrostowej, fakt że rynek był w stanie "wziąć oddech" i utrzymać dotychczasowe zdobycze jest zwycięstwem inwestorów, którzy zaryzykowali większe zakupy. Indeksy zyskały w tym czasie średnio 11 proc.

Do pozytywów należy zaliczyć fakt, że w czerwcu nastąpił największy od 8 lat wzrost sprzedaży nowych domów (o 11 proc.) co mogłoby sugerować, że rynek nieruchomości zaczął przezwyciężać największy spadek od czasu Wielkiego Kryzysu w latach 30. ub. wieku. Ocenia się, że nabywcy postanowili skorzystać z niższych cen nieruchomości, niskiego oprocentowania i federalnych ulg podatkowych dla osób kupujących swój pierwszy dom.

Jednak słabe wyniki takich firm jak Verizon Communications Inc., Aetna Inc. i Corning Inc. powstrzymał indeksy przed większymi wzrostami.

Indeks największych korporacji Dow Jones zyskał 15,27 pkt. (0,17 proc.) i zakończył dzień na poziomie 9.108,51 pkt.

Szerszy wskaźnik Standard & Poor's 500 podniósł się o 2,92 pkt. (0,30 proc.) do 982,18 pkt.

Indeks firm wysokiej technologii Nasdaq wzrósł o 1,93 pkt. (0,10 proc.) do 1.967,89 pkt.

Przewaga kursów wzrastających do opadających wynosiła jak 2:1.

Źródło artykułu:PAP
usaindeksykurs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)