NIK negatywnie o nadzorze nad budową Stadionu Narodowego

NIK negatywnie ocenia nadzór ministrów sportu nad budową Stadionu Narodowego - powiedział prezes Izby Krzysztof Kwiatkowski. Podczas kontroli znaleziono duże i mniejsze nieprawidłowości dotyczące finansowania budowy; nie skierowano żadnych wniosków do prokuratury - mówił.

NIK negatywnie o nadzorze nad budową Stadionu Narodowego
Źródło zdjęć: © AFP | WOJTEK RADWANSKI

23.04.2014 | aktual.: 23.04.2014 11:20

NIK wystawiła negatywną ocenę działania poszczególnych ministrów sportu i turystyki, którzy odpowiadali za realizację tej inwestycji.

Kwiatkowski zaznaczył, że Izba nie skierowała jednak żadnych wniosków do prokuratury. - Nie uznaliśmy, że żadne z tych zdarzeń wymaga oceny w wymiarze prawno-karnym. Oceniliśmy negatywnie sposób nadzoru nad tą inwestycją, wielokrotnie zwiększone koszty, brak określenia ryzyka początku tej inwestycji i różne rzeczy, które wynikają z braku takiego precyzyjnego bieżącego nadzoru - mówił w środę szef NIK w radiowej Trójce.

Jako przykład finansowo mniejszych nieprawidłowości, ale budzących bardzo duże wątpliwości, wymienił zakup wyposażenia kuchennego na stadionie.

- Nieprawidłowo wydatkowano np. 36 mln zł na wyposażenie powierzchni gastronomicznych dla firmy, która robi usługi cateringowe na stadionie - powiedział Kwiatkowski. - Ten koszt powinien ponieść ten, kto jest najemcą albo ten, kto jest operatorem stadionu, a nie ministerstwo sportu - wyjaśnił.

Mariusz Gierszewski z Narodowego Centrum Sportu powiedział PAP, że NCS, odpowiadając na zarzuty NIK, wskazało, że w tamtym okresie nie było możliwe znalezienie kontrahenta, który byłby gotowy zainwestować znaczne kwoty na wykończenie i wyposażenie pomieszczeń na Stadionie Narodowym.

Jak podał, Centrum w odpowiedzi na zarzuty NIK informowało, że zgodnie z warunkami umowy stadionowej i wytycznymi UEFA na właścicielu stadionu ciążył obowiązek zapewnienia pełnego systemu gastronomicznej obsługi kibiców; w każdym wariancie właściciel stadionu - Skarb Państwa - musiałby ponieść koszty wykończenia i wyposażenia pomieszczeń.

Gierszewski, odnosząc się do innych zarzutów Izby, podał, że zgodnie z umową z projektantem, inwestor miał możliwość kontrolowania kosztów przyszłej inwestycji. - Spółka miała pełne prawo do wnoszenia stosownych zastrzeżeń do projektu koncepcyjnego łącznie z prawem jego całkowitego odrzucenia - podkreślił. Na poszczególnych etapach realizacji projektu, inwestor miał prawo wniesienia uwag i wprowadzenia niezbędnych zmian - dodał.

Podkreślił, że wyboru generalnego wykonawcy dokonano w przetargu na podstawie najniższej ceny. - Wykonawca zobowiązał się wybudować Stadion wraz z towarzyszącą infrastrukturą za kwotę 1 mld 528 mln zł brutto, przy kosztorysie inwestora 1 mld 909 mln zł - podał Gierszewski. Konkurenci proponowali więcej - od 2,7 mld zł do 1,57 mld zł.

Kwiatkowski poinformował, że raport w sprawie budowy stadionu w najbliższym czasie zaprezentuje w Sejmie, bo sama kontrola była prowadzona na wniosek jednej z sejmowych komisji.

Prezes NIK powiedział, że z formalnego punktu widzenia budowa nadal trwa, bo Skarb Państwa jest w sporze z wykonawcami. - Dzisiaj Skarb Państwa pozostaje w sporze z głównym wykonawcą o 460 mln zł, a w ramach sporu jest także dyskusja o 150 mln zł tzw. gwarancji - wyjaśnił.

Wcześniej w sprawie Stadionu Narodowego NIK uznała, że ministerstwo sportu mogło wykorzystać niezgodnie z przeznaczeniem blisko 6 mln zł - zamiast na promocję Mistrzostw Europy w piłce nożnej 2012 oraz siatkówki resort wydał je m.in. na koncerty Madonny i Coldplay. Według Izby organizacja koncertu i kilku innych imprez przyniosła 4,6 mln zł strat.

W sprawie organizacji koncertu Madonny na Stadionie Narodowym prokuratura prowadzi śledztwo, w którym 16 kwietnia zeznawała m.in. b. minister sportu Joanna Mucha. Śledztwo dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień przez urzędników resortu w związku z finansowaniem koncertu i przekazaniem Narodowemu Centrum Sportu blisko 6 mln zł na jego organizację. Ministerstwo Sportu i Turystyki argumentowało, że miało zgodę resortu finansów na wykorzystanie środków.

Źródło artykułu:PAP
stadion narodowynikkontrola
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)