NIK: niektóre z lubuskich gmin mają problemy z finansowaniem inwestycji komunalnych

Kontrola NIK przeprowadzona w pięciu lubuskich gminach wykazała, że niektóre samorządy nadmiernie się zadłużają, by realizować inwestycje komunalne, a przy tym zbyt opieszale egzekwują własne należności.

19.12.2014 15:25

To sprawia, że gminy te nieterminowo spłacają swe zobowiązania, a robią to z pieniędzy przeznaczonych na inne cele. Aby spełnić wymagania dotyczące wskaźników zadłużenia nierealistycznie prognozują dochody z majątku czy też nierzetelnie wykazują zobowiązania w sprawozdaniach finansowych - poinformował PAP w piątek dyrektor Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Zielonej Górze, Zbysław Dobrowolski.

Kontrola objęła gminy: Nowa Sól, Sulechów, Szprotawa, Torzym i Zbąszynek. Pod lupę wzięto przede wszystkim działania ich władz w celu zmniejszenia zadłużenia na podstawie analizy wybranych dochodów i wydatków tychże samorządów w latach 2011-2013 r.

"Wnioski z tej kontroli nie są optymistyczne. W niektórych przypadkach realizacja inwestycji odbywała się kosztem opóźnień w wypłacie należnych świadczeń pracownikom. Zadania gmin finansowano także, niezgodnie z przepisami prawa, z innych wewnętrznych źródeł. Ponadto gminy były zbyt pasywne w odzyskiwaniu swoich należności i nie zawsze sprawdzały firmy, którym udzielały ulg podatkowych" - powiedział PAP Dobrowolski.

Z raportu NIK wynika, że nieterminowe regulowanie zobowiązań stwierdzono w dwóch jednostkach. Ponadto cztery z pięciu samorządów szukając pieniędzy na spłatę zobowiązań sięgały do subwencji oświatowej, depozytów czy innych środków, do których uruchomienia nie były upoważnione. Gmina Torzym sięgnęła do puli przeznaczonej na wypłaty wynagrodzeń dla urzędników i składki ZUS.

"Taki sposób kredytowania działalności naruszał podstawową zasadę finansów publicznych. W tej sprawie NIK skierowała zawiadomienie do Państwowej Inspekcji Pracy o podejrzeniu popełnienia wykroczenia oraz zawiadomienie do Rzecznika dyscypliny finansów publicznych o popełnieniu czynów noszących znamiona naruszenia dyscypliny finansów publicznych" - powiedział Dobrowolski.

Kontrolerzy NIK natknęli się też na przypadki "kreatywnej księgowości", która skutkowała opracowywaniem nierzetelnych sprawozdań finansowych wymaganych przy ocenie zadłużenia gmin, zwłaszcza związanego ze środkami unijnymi.

Trzy z pięciu kontrolowanych gmin nie podejmowały, bądź zbyt opieszale wykonywały egzekucję zobowiązań podatkowych.

Np. w Urzędzie Gminy w Nowej Soli nieterminowo kierowano upomnienia i z opóźnieniem wystawiano tytuły wykonawcze. W Torzymiu umorzono podatnikowi zaległości z tytułu podatku od nieruchomości w kwocie ponad 51 tys. zł na podstawie niezweryfikowanej informacji dłużnika o zatrudnieniu 50 pracowników. Faktycznie, spółka ta została postawiona w stan upadłości, a należne gminie środki nie zostały odzyskane. Z kolei w Urzędzie Miejskim w Szprotawie nie podjęto żadnych działań zmierzających do wyegzekwowania wierzytelności cywilnoprawnej, w zakresie wyjawienia majątku dłużnika. Dopiero w następstwie kontroli NIK ta sprawa ruszyła z miejsca.

Pozostałe nieprawidłowości dotyczyły w jednej z gmin wyłonienia wykonawcy inwestycji, który nie spełniał warunków przetargu, a w jeszcze innej polegały na nierzetelnym odbiorze lokalnej drogi.

NIK wskazała, że kontrolowane gminy, poza gminą Nowa Sól (przekroczenie wskaźnika 15 proc. ograniczającego koszty związane z obsługą długu), spełniały obowiązujące do końca 2013 r. wymogi w zakresie ograniczenia wielkości długu.

Poza nielicznymi wyjątkami, gminy terminowo spłacały kredyty, pożyczki, dokonywały wykupu obligacji oraz regulowały zobowiązania wynikające z projektów współfinansowanych ze środków UE.

Dobrowolski podkreślił wolę współpracy samorządowców na rzecz eliminacji ujawnionych nieprawidłowości. "Jeszcze w trakcie kontroli NIK jednostki podejmowały działania zmierzające do ich usunięcia polegające przede wszystkim na korekcie sprawozdań i podjęciu działań windykacyjnych" - wyjaśnił dyrektor zielonogórskiej Delegatury NIK.

Według NIK, wnioski z tej kontroli, choć dotyczą przeszłości, mogą być pomocne na etapie przygotowania samorządów terytorialnych, i to nie tylko lubuskich, do wykorzystania środków unijnych w ramach nowej perspektywy finansowej UE 2014-2020.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)