Nowak: będziemy współpracować, jeśli Chińczycy uregulują sprawę Covecu

Warunkiem wejścia Chińczyków do Polski jest uregulowanie sprawy Covecu - powiedział w Pekinie PAP minister transportu Sławomir Nowak. Najważniejszym celem wizyty, zdaniem ministra transportu, jest zachęcenie Chin inwestycją w projekt modernizacji portu gdańskiego i PKP Cargo.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

- Jeżeli Chińczycy chcą uczestniczyć w inwestycjach na największym placu budowy Europy, jakim jest w tej chwili Polska, muszą wypłacić należne nam gwarancje bankowe - stwierdził Nowak. - Nasi partnerzy zdają sobie z tego sprawę i zarówno chiński minister handlu, jak i prezes Bank of China, w bezpośredniej rozmowie przyznali, że ta gwarancja jest należna. Minister handlu wyraził nawet ubolewanie z powodu fiaska Covecu i wyraził nadzieję, że sąd chiński jak najszybciej sprawę rozwiąże. Takie są oficjalne deklaracje strony chińskiej i my przyjmujemy je z nadzieją na rozwiązanie problemu - dodał minister transportu.

Wizyta delegacji polskiej w Chinach ma zachęcić przedsiębiorców z tego kraju do inwestycji strukturalnych w Polsce. Temu poświęcona była środowa konferencja, zorganizowana przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ), przy współudziale Ministerstwa Transportu i chińskiego stowarzyszenia inwestorów zagranicznych (China International Contractors Association - CHINCA). Strona polska przygotowała bardzo konkretną ofertę oczekiwanych inwestycji w związku z projektem udostępnienia portów (Gdańsk, Gdynia i Szczecin) oraz wykorzystania przewozów PKP Cargo do transportu chińskich towarów dla Europy.

Towarzyszący delegacji polskiej przedstawiciele PKP i portów kontenerowych zaprezentowali stronie chińskiej szczegółową listę możliwych wspólnych inwestycji, wyrażoną nawet w konkretnych kwotach i kalkulacjach korzyści finansowych.

Jak podkreślił Nowak strona polska jest do wizyty bardzo dobrze przygotowana. - Sądząc z reakcji naszych chińskich partnerów, trafiliśmy na podatny grunt, ponieważ oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem zarówno w Szanghaju, jak i w Pekinie. Dwie największe chińskie firmy transportu kontenerów COSCO i China Shipping wyraziły chęć podjęcia dalszych rozmów, zwłaszcza w sprawie projektu, z którym wiążemy największe nadzieje - połączenia sieci kolejowej z największym na Bałtyku terminalem kontenerowym w Gdańsku. Projekt ten może być źródłem olbrzymich zysków dla obu stron - ocenił.

Minister wyraził też nadzieję, że "duża część kwoty 10 mld dolarów, przeznaczonej na inwestycje w Europie Środkowej i Wschodniej, o której w czasie wizyty w Polsce mówił premier Chin Wen Jiabao, może zostać przeznaczona na trzy najważniejsze projekty infrastrukturalne: rozbudowę polskich portów, budowę autostrad oraz modernizację magistrali kolejowych PKP Cargo, zwłaszcza na preferowanym odcinku (Szczecin - Europa Południowa)".

Uczestniczący w delegacji polskiej prezes PAIiIZ, Sławomir Majman powiedział, że powstały już zarówno politycznie, jak i gospodarczo dogodne warunki dla chińskich inwestycji w Polsce. Podpisano ważne umowy rządowe o współpracy obu krajów, a trzy największe chińskie banki zakładają swoje oddziały w Polsce. - Obecnie prowadzimy w PAIiIZ 54 niewielkie projekty inwestycyjne. Ale już niebawem powinny rozpocząć się większe przedsięwzięcia, ponieważ Chińczycy zainteresowani są naszą energetyką i infrastrukturą. Prowadzimy też rozmowy z dużą chińską firmą z branży wysokich technologii (nuctech - technologia nuklearna), która wzorem koreańskiego Samsunga ma zamiar założyć swoją bazę europejską w Polsce - powiedział Majman.

Delegacja polska poruszyła również w rozmowie z chińskim ministrem handlu sprawę projektu budowy kolei wysokich prędkości, łączącej Warszawę z Berlinem. Realizacja tego projektu odłożona jest do 2020 r., ale w przypadku zgody strony chińskiej na inwestycje wcześniejsze, strona polska pozostaje otwarta na wszelkie propozycje - powiedział Nowak.

Niewypłacone przez chińskie banki gwarancje bankowe, wspomniane przez ministra Nowaka, dotyczą niezrealizowanej przez firmę Covec budowy 50-km odcinka autostrady A2. Gwarantem kontraktu były banki, które zobowiązały się wypłacić odszkodowanie w wysokości 10 proc. ogólnej sumy w przypadku niezrealizowania projektu. Wartość kontraktu wynosiła ok. 1,3 mld zł, a kwota gwarancyjna 130 mln zł.

Po odstąpieniu od kontraktu z Chińczykami w czerwcu ub.r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiadała, że będzie domagać się od banków wypłaty gwarancji. Jednak do tej pory GDDKiA otrzymała jedynie 12,5 mln zł od Deutsche Banku. Pozostałą kwotę gwarantowały dwa chińskie banki. Sprawy o wypłacenie tych pieniędzy toczą się przed polskim i chińskim sądem.

Z Pekinu Jacek Wan

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje