Nowe Amber Gold? KNF ostrzega przed korzystaniem z usług firmy Zakra
Na listę publicznych ostrzeżeń KNF trafiła firma Zakra Corp. Nadzór finansowy zarzuca spółce wykonywanie działalności bankowej bez stosownych zezwoleń i skierował sprawę do prokuratury.
09.05.2014 | aktual.: 12.05.2014 08:53
Podstawowa działalność Zakra Corp. to pożyczki społecznościowe i chwilówki, ale spółka posiada też inne serwisy m.in. zakrainvest.pl, na której dostępne są "pakiety inwestycyjne" kuszące stopą zwrotu przekraczającą 10 proc. w skali roku. To dużo więcej niż aktualne oprocentowanie depozytów w bankach. Przypomnijmy, że wysokimi stopami zwrotu kusiło klientów Amer Gold, a KNF ostrzegał przed działalnością spółki dużo przed wybuchem afery.
Czytaj także: Amber Gold było zgodne z prawem »
- Spółka Zakra trafiła na listę publicznych ostrzeżeń z powodu podejrzenia o prowadzenie działalności bankowej bez wymaganej licencji. Doniesienie w tej sprawie złożyliśmy do Prokuratury Rejonowej Poznań-Nowe Miasto - powiedział "DGP" Maciej Krzysztoszek z biura prasowego KNF.
Zakra zaprzecza, jakoby wykonywała czynności bankowe, a zdaniem jej prezes Marta Pudliszak twierdzi, że wpis na listę ostrzeżeń KNF został dokonany niezgodnie ze stanem faktycznym.
Marta Pudliszak, prezes zarządu spółki twierdzi, w przesłanym w sobotę wieczorem oświadczeniu, że powodem dla którego firma została umieszczona na liście KNF jest "nieprawidłowa interpretacja prowadzonej przez Zakra Corp sp. z o.o. działalności". Przeczytaj całe oświadczenie firmy»
Skąd wysokie procenty
Zakra wyjaśnia, że wysokie oprocentowanie pakietów finansowych wynika z mechanizmu pożyczania pieniędzy na procent. Wpłacone przez klienta pieniądze są następnie pożyczane przez Zakrę firmom i innym podmiotom. Spółka ostrzega, że inwestycje wiążą się z ryzykiem.
Inne wątpliwości związane z działalnością Zakry mogą dotyczyć płatności online Zpay i kart płatniczych wystawianych przez Zakrę, podobno we współpracy z Getin Noble Bankiem. W "DGP" czytamy, że zarówno MasterCard i Visa, jak i bank odżegnują się od współpracy z Zakrą.
Czytaj także: Sprawa Amber Gold przerasta polski system prawny »
Opracowanie:Jan Bolanowski