Trwa ładowanie...

Nowe Prawo wodne przegłosowane. Oto lista najważniejszych założeń

Sejm przegłosował nowe Prawo wodne. Rząd jest pewny, że zmiany nie będą dotyczyć bezpośrednio przeciętnego Polaka. Eksperci mówią jednak zupełnie co innego. I ostrzegają przed podwyżkami. Te objąć mogą ceny żywności, napojów, usług kanalizacyjnych czy nawet... wakacji pod żaglami na Mazurach. W ośmiu punktach wyjaśniamy krok po kroku co się zmieni.

Nowe Prawo wodne przegłosowane. Oto lista najważniejszych założeńŹródło: flickr.com
d10jlzd
d10jlzd
  • Ustawa powołuje nową instytucję – Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie". Opozycja podkreśla, że przychody "Wód Polskich" będą sięgać kilku miliardów złotych rocznie.
  • Za wodę więcej płacić będą producenci energii. Możliwe, że dodatkowe koszty będą chcieli przesunąć na konsumentów. Opłata za korzystanie z zasobów wodnych wyniesie 70 gr za metr sześcienny różnicy między ilością wód podziemnych a ilością wód z obiegów chłodzących elektrowni lub elektrociepłowni wprowadzanych do wód lub do ziemi. W przypadku wód powierzchniowych będzie to 0,35 zł za metr sześcienny różnicy między ilością wód pobranych do tych celów a ilością wód z obiegów chłodzących elektrowni.
  • Droższe mogą być również napoje. Nowe maksymalne stawki dla ich producentów mają wynieść 70 gr za pobór metra sześc. wód podziemnych i 35 gr za pobór metra sześc. wód powierzchniowych.
  • Więcej zapłacą rolnicy, ale tylko wtedy, gdy w ciągu doby zużyją więcej niż 5 tys. litrów wody. Opłata wyniesie wtedy 30 gr za metr sześc. pobranej wody podziemnej (w przypadku nawadniania za pomocą pompy 15 gr) i 15 gr za metr sześc. wody powierzchniowej. Poniżej tego limitu wodę będą pobierać za darmo.
  • Podwyżka dotyczy też hodowców ryb. Stawki będą się różnić w zależności od tego, czy wykorzystywane są wody powierzchniowe (od 1 do 1,5 zł na kwartał) czy podziemne (w zależności od przepływu od 100 do 125 zł na kwartał).
  • Określone są maksymalne opłaty dla przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych. W 2017 r. i 2018 r. będą one takie same jak dotychczas – czyli ok. 8 gr za metr sześcienny. Dopiero od 2019 r. stawka ma się wahać od 15 do 40 gr za metr sześc. wody.
  • Pojawi się opłata za "utraconą wodę". Ma dotyczyć dużych nieruchomości, których powierzchnia w 75 proc. jest trwale zabudowana, np. parkingów. Jeśli jednak przy takich obiektach powstaną instalacje pozwalające na retencję wody, to stawka opłaty ma być nawet dziesięciokrotnie niższa.
  • Wprowadzony zostaje również wysoki "podatek denny" dla marin czy stanic żeglarskich. Opłata ma sięgać nawet dziesięciokrotności podatku od nieruchomości. Istnieją obawy, że koszty zostaną przerzucone na żeglarzy. Może to wpłynąć na ruch turystyczny.
d10jlzd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d10jlzd