Nowy rating osłabił juana. Złoty w styczniu reagował mocniej
01.04.2016 13:08, aktual.: 01.04.2016 13:48
Chiński juan osłabił się w piątek po cięciu ratingu kredytowego kraju przez S&P, ignorując nawet lepsze niż oczekiwano marcowe dane z sektora produkcyjnego.
Chiński juan osłabił się w piątek po cięciu ratingu kredytowego kraju przez S&P, ignorując nawet lepsze niż oczekiwano marcowe dane z sektora produkcyjnego. Oceny amerykańskiej agencji kilka miesięcy temu zrobiły zamieszanie na polskim rynku.
Agencja Standard & Poor's Ratings Services obniżyła w czwartek rating perspektyw dla Chin z poziomu stabilnego do negatywnego. Analitycy uważają, że co prawda reformy rządowe są wdrażane zgodnie z harmonogramem, ale spodziewają się ich spowolnienia. Rating długoterminowy został podtrzymany na poziomie AA-, a krótkoterminowy - na poziomie A-1+. S&P obniżyło również perspektywę dla Hongkongu.
Kurs regulowanego przez państwo juana (CNY) w reakcji na to spadł dzisiaj o 0,23 proc. do poziomu 6,4641 juanów za dolara, mimo że kurs referencyjny, względem którego odbywają się zmiany w określonych widełkach, bank centralny ustalił na poziomie 0,04 proc. wyższym niż dzień wcześniej (6,4585 juana za dolara). Było to przy tym pierwsze osłabienie kursu od pięciu dni.
Dużo mocniej reagował w połowie stycznia złoty po zmianie ratingu S&P dla Polski (wtedy był to spadek spadek o 1,5 proc), jednak w naszym przypadku chodziło o zmianę ratingu, a odnośnie Chin to „tylko” zmiana perspektywy, czyli sugestia, że ocena wiarygodności niedługo może spaść.
Przed spadkiem nie uchroniła chińskiego pieniądza nawet poprawa w przemyśle. Marcowy wskaźnik koniunktury PMI wyliczony przez Markit Economics poszedł wyraźnie w górę do 50,2 pkt. z 49 pkt. miesiąc wcześniej, a PMI liczony przez grupę medialną Caixin - do 49,7 pkt. z 48 pkt. w lutym.
Banki uciekają od wolnorynkowego juana
Juan wolnorynkowy (offshore, CNH), notowany w Hongkongu zachowywał się ostatnio gorzej niż ten regulowany i spadł do dzisiejszego poziomu 6,474 za dolara. Wszystko przez obawy o malejącą płynność krótkoterminową, co odbiło się na wzroście średniej stopy depozytowej na tej alternatywnej walucie o 0,726 punktu procentowego po spadku o 0,27 punktu procentowego w czwartek.
- Juan offshore uderzony został przez obniżkę S&P, podczas gdy rynek onshore sugerował się kursem Ludowego Banku Chin - powiedział Reuterowi trader z chińskiego banku komercyjnego w Szanghaju.
Trader dodał, że ten fenomen miał swoją przyczynę głównie w trendzie do zamykania depozytów w CNH przez chińskie banki w ostatnim dniu kwartału, by uniknąć wliczania ich do rezerw w związku z nowymi wymaganiami banku centralnego.