NSA: opłaty za autostrady i parkingi nie są ekstra kosztem podatkowym
Opłaty za autostrady i parkingi, które pracodawca zwraca pracownikom wyjeżdżającym w podróż służbową prywatnym samochodem, są kosztem podatkowym tylko w ramach tzw. kilometrówki i nie mogą być dodatkowo odliczone - orzekł w piątek Naczelny Sąd Administracyjny.
Wyrok dotyczy spółki z Poznania. Spółka zwracała pracownikom koszty związane z wyjazdem w delegację służbową prywatnym samochodem, w tym wydatki na paliwo i opłaty za autostrady i parkingi.
Koszty eksploatacji, zwłaszcza koszty paliwa, spółka odliczała od dochodu przed opodatkowaniem w ramach tzw. kilometrówki, czyli limitu wynikającego z pomnożenia liczby kilometrów przejechanych przez pracownika przez stawkę określoną w rozporządzeniu ministra infrastruktury.
Natomiast opłaty za przejazd autostradą i opłaty parkingowe spółka chciała zaliczać do kosztów w całości, a nie w ramach tzw. kilometrówki. Uznała bowiem, że nie mają one bezpośredniego związku z przejechaną trasą, a pracownicy ponoszą je dodatkowo.
Izba Skarbowa w Poznaniu stwierdziła jednak, że opłaty za autostrady i parkingi mogą być kosztem podatkowym tylko w ramach tzw. kilometrówki, bo są niezbędne do jazdy samochodem w delegacji tak samo, jak koszty paliwa.
Spółka zaskarżyła tę interpretację do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, ale sąd uznał, że interpretacja wydana przez izbę skarbową była prawidłowa i oddalił skargę spółki. Poznański sąd orzekł, że opłaty za autostrady i parkingi są dla pracodawcy kosztem podatkowym tylko w ramach tzw. kilometrówki, tak jak koszty zakupu paliwa, opon, ubezpieczenia OC i AC.
Spółka złożyła skargę kasacyjną od tego wyroku, ale Naczelny Sąd Administracyjny podzielił w piątek stanowisko poznańskiego sądu i oddalił skargę (sygn. II FSK 1945/11).
Koszty używania samochodu, które są zwracane tylko do określonego limitu, obejmują wszystkie wydatki związane z delegacją, także opłaty za przejazd autostradą oraz opłaty parkingowe - podkreślił sędzia Stefan Babiarz, uzasadniając wyrok. Dodał, że opłaty za autostrady i parkingi do kosztów podatkowych nie można zaliczyć w całości.