Obrońcy Matki Boskiej będą protestować. Tym razem pod Lidlem w Niemczech
Przeciwnicy budowy centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie nie odpuszczają. Tym razem planują spektakularny protest nie w Polsce, a przed niemiecką centralą sieci. Z zapowiedzi wynika, że w akcji może wziąć udział nawet kilka tysięcy osób.
Obrońcy Gietrzwałdu (woj. warmińsko-mazurskie) od miesięcy sprzeciwiają się planom budowy centrum dystrybucyjnego Lidla w ich miejscowości. Twierdzą, że inwestycja zniszczy duchowy charakter miejsca, które jest znane z objawień maryjnych i przyciąga pielgrzymów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka w Polsce droższa od słowackiej? Porównaliśmy ceny
"W miejscu duchowej siły, modlitwy i pielgrzymek tysięcy Polaków rocznie, sieć handlowa Lidl planuje budowę gigantycznego magazynu logistycznego, który na zawsze zniszczy charakter tego miejsca!" - argumentują obrońcy Gietrzwałdu w mediach społecznościowych.
Protest obrońców Gietrzwałdu w Niemczech
W kwietniu przeciwnicy inwestycji organizowali pikiety przed sklepami Lidla w dużych miastach i nawoływali do bojkotu konsumenckiego. Na liście placówek, przed którymi protestowali, widniało ok. 120 sklepów.
Jednak z najnowszych zapowiedzi wynika, że obrońcy Gietrzwałdu nie ograniczają się do lokalnych działań. "Fakt" donosi, że teraz planują protest przed niemiecką centralą Lidla.
To jest sprawa międzynarodowa, Lidl jest wielką spółką o światowym zasięgu. Rozmawialiśmy o opcji protestu pod siedzibą Lidla w Niemczech. Nie zrobimy tego za dzień, czy za dwa dni, tylko to dobrze przygotujemy, a kilkaset, a może kilka tysięcy osób, które staną przed Lidlem i powiedzą: "nie chcemy tego obiektu w Gietrzwałdzie" - podkreślił były poseł Jerzy Szmit z PiS w trakcie ostatniego posiedzenia Parlamentarnego Zespół ds. Obrony Gietrzwałdu.
Przewodniczący zespołu Włodzimierz Skalik przekazał, że trwa weryfikacja, jak przeprowadzi taką demonstrację w sposób legalny. Wstępnie protest miałby się odbyć 14 czerwca 2025 r.
Lidl kontruje: "nie prowadzimy prac"
Przy okazji ostatnich protestów pod sklepami Lidl odniósł się do argumentów obrońców Gietrzwałdu. "W związku z trwającymi działaniami mającymi na celu uzyskanie rozstrzygnięć administracyjnych obecnie nie prowadzimy żadnych prac związanych z potencjalną inwestycją Lidl Polska we wskazanej lokalizacji" - przekazała Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.
Przeciwnicy inwestycji wskazują również, że przy okazji inwestycji sieć handlowa wybuduje sortownie odpadów. Przedstawicielka Lidla zapewniała, że nie ma takich planów.
"W naszych centrach dystrybucji nie składujemy odpadów. Stanowią one miejsca przeładunkowe dla surowców, takich jak makulatura, folia, puszki czy butelki PET, które przekazujemy wyspecjalizowanym firmom, zajmującym się recyklingiem" - zwróciła uwagę.