Odreagowanie spadków na WIG20 niepewne, lepiej mogą się zachowywać mniejsze spółki (analiza)

17.05. Warszawa (PAP) - Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie upływa pod znakiem niewielkich wzrostów. W ocenie analityków WIG20 może mieć problem z odreagowaniem spadków, po tym...

17.05.2013 | aktual.: 17.05.2013 16:38

17.05. Warszawa (PAP) - Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie upływa pod znakiem niewielkich wzrostów. W ocenie analityków WIG20 może mieć problem z odreagowaniem spadków, po tym jak zbliżył się do oporu w okolicach 2.400 pkt. Większy potencjał do wzrostów mają mniejsze spółki.

"Ostatnie dni zasugerowały możliwość dalszej poprawy sytuacji na szerszym parkiecie. Odreagowanie spadków na WIG 20 nie jest oczywiste, relatywnie lepiej mogą się zachowywać podmioty mniejsze. Widoczna jest bowiem różnica między zachowaniem największych spółek, a szerokim rynkiem" - powiedział PAP Tomasz Chwiałkowski, analityk BM Banku BPH.

"WIG 20 wyraźnie wyhamował wzrosty w obliczu kwietniowego maksimum w okolicach 2.400 pkt., lokalne maksimum na poziomie 2.409 pkt okazało się barierą nie do pokonania. Indeks szerokiego rynku, sWIG80 i mWIG 40 zachowują się lepiej, dynamika odreagowania jest znacząco wyższa" - dodał.

Analityk zauważył, że obroty na rynku nie zachwycają.

"Nie ma szału zakupów, brak jest wyraźniejszej inicjatywy popytu, ale taka dywergencja między wskaźnikami koniunktury na GPW jest ciekawa i może sugerować, że o ile największym spółkom ciężko będzie rosnąć, to potencjał do wzrostów jest bardziej widoczny w przypadku spółek o mniejszej kapitalizacji. Dołek koniunktury może w końcu zachęcić do zajmowania długich pozycji, patrząc przez pryzmat cykliczności rynku. Mówimy tu jednak o szerokiej perspektywie" - powiedział.

Zdaniem analityka wyceny warszawskich blue-chipów nie są atrakcyjne.

"Jesteśmy świeżo po sezonie wyników kwartalnych. Spółki pokazały sumarycznie mocne spadki, choć oczekiwane przez rynek i w większości były zaskoczenia in plus. Patrząc na to co się dzieje w sferze realnej, a ostatni odczyt PKB jest niepokojący, perspektywy spadku wyników w kolejnych kwartałach są całkiem realne. To sprawia, że największe spółki nie są atrakcyjne, jeśli je odniesiemy do wycen np. we Frankfurcie" - ocenił.

Chwiałkowski wskazał, że dla WIG-u 20 kluczowy jest opór na poziomie 2.409 pkt.

"Dopóki go nie pokonamy, to sekwencja coraz niżej położonych poziomów wywierać będzie negatywne wrażenie na inwestorach. Najbliższe wsparcie to poziom 2.380 pkt." - powiedział.

Ważne będzie zachowanie indeksów na rynkach bazowych.

"Bardzo dobre tygodnie mają za sobą indeks DAX i indeksy amerykańskie, nasilają się głosy długo oczekiwanej korekty. Jeżeli rzeczywiście doszłoby do urzeczywistnienia tych korekcyjnych tendencji na zagranicznych parkietach, to w takim otoczeniu niezmiernie trudno będzie warszawskiej giełdzie kontynuować to odreagowanie całej fali spadkowej, która przetoczyła się przez rynek od pierwszych dni stycznia" - powiedział analityk.

Dodał, że inwestorzy czekają na rozstrzygnięcia w sprawie OFE. Rząd ma jeszcze w maju przedstawić przegląd działania systemu OFE wraz z zaleceniami. W czwartek główny ekonomista Ministerstwa Finansów Ludwik Kotecki mówił, że w sprawie OFE możliwe są wszystkie warianty, nawet te najbardziej radykalne.

"Daleki byłbym od stwierdzenia, że czynnik OFE jest już w cenach" - powiedział analityk.

O godz. 15.50 WIG 20 zyskuje 0,11 proc. osiągając poziom 2.392,92 pkt. WIG rośnie o 0,12 proc. do 46.047,98 pkt.

Wśród największych spółek bardzo dobrze zachowuje się kurs Eurocashu. Spółka drożeje o 5 proc.

Na szerokim rynku dobrze wypada branża budowlana.

Kurs Rafako rośnie o prawie 8 proc. Polimex-Mostostal zyskuje ponad 6 proc., a akcje Mostostalu Warszawa drożeją o 16 proc.

W czwartek wieczorem spółki te poinformowały o podpisaniu z PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna aneksu do umowy na budowę nowych bloków w Elektrowni Opole. Ustaliły m.in. zasady rozliczenia i zwrotu kosztów poniesionych przez konsorcjum przy projekcie, po tym jak PGE zdecydowała o rezygnacji z inwestycji.

Obroty na akcjach ciągłych po siedmiu godzinach handlu wynoszą ok. 515 mln zł. (PAP)

pel/ ana/

Źródło artykułu:PAP
giełdagpwspółka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)