Trwa ładowanie...
dt02vf3
21-09-2010 09:06

Odrobienie strat z piątkowej sesji

Poniedziałkowa sesja na GPW niczym nie zaskoczyła. Po piątkowych lekkich plusach na Wall Street, oraz przy sprzyjających warunkach na rynkach walutowych (umacnianie euro do dolara) i surowcowych (wzrosty cen miedzi i ropy), strona podażowa nie decydowała się na atak i WIG20 od rana oscylował na niewielkich plusach, tak było niemal do końca notowań.

dt02vf3
dt02vf3

Na największych giełdach Starego Kontynentu sytuacja wyglądała jeszcze lepiej, tam około południa wzrosty sięgały już około 1%. W wyraźnej niełasce z kolei znajdowały się parkiety emerging markets – GPW balansowała pośrodku. Przewaga optymizmu panowała, pomimo że w mediach dominowały negatywne wiadomości dotyczące gospodarki – nadal pisano o problemach Irlandii, którą porównuje się do Grecji. W negatywny ton wpisała się również wypowiedź niemieckiego ministra finansów zapowiadającego wyraźny spadek dynamiki wzrostu PKB Niemiec, które były lokomotywą ożywienia w strefie euro. W jeszcze lepszym zakończeniu sesji na giełdach Europy pomógł dobry start notowań na Wall Street, gdzie po kilkunastu minutach handlu S&P500 zyskiwał prawie 1%. W rezultacie WIG20 zyskał ostatecznie 0,6% (2555 pkt), przy niewielkich obrotach 880 mln PLN.

Poniedziałkowa sesja przyniosła zwycięstwo byków. W prawdzie poziom sukcesu można uznać za dyskusyjny, indeks szerokiego rynku zakończył dzień na 0,5% plusie przy obrocie sięgającym po sesji 1,2 mld zł, ale wyjście kursu powyżej oporu jest pozytywnym aspektem sesji. Na wykresie dziennym została wyznaczona biała świeca o niewielkim korpusie, umiejscowiona powyżej poprzedniej. W cenach zamknięcia kursowi udało się pokonać poziom 44 303 pkt, ale na trwalsze przebicie trzeba będzie jeszcze poczekać. W układzie wskaźnikowym sesja niewiele zmieniła. RSI nadal przebywa w strefie neutralnej nieznacznie poprawiając wcześniejszą wartość. Ruch wzrostowy potwierdziły także Composite Indeks oraz Derivative Oscillator. Generalnie, pomimo poprawy nastrojów z ostatnich dni, obraz rynku nie zmienił swojej ogólnej wymowy.

WIG nadal przebywa w konsolidacji, która oscyluje w okolicach 44 300 pkt, a siła wrześniowego wybicia znalazła zaledwie nieznaczne uzasadnienie we wskazaniach ADX. Dla dzisiejszych notowań, kluczowym czynnikiem determinującym zachowanie rynku, będzie utrzymanie zdobytych poziomów i ewentualna próba ataku na poziom 44 468, chociaż biorąc pod uwagę ostatnie mizerne wahania kursu, sztuka ta może okazać się zbyt trudna dla jednosesyjnego ruchu.

dt02vf3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt02vf3