OFE zarobiły tylko na własne prowizje

Czy odkładając pieniądze w OFE, zaoszczędziliśmy? Według wyliczeń resortu pracy - nie, czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

OFE zarobiły tylko na własne prowizje
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

09.04.2013 | aktual.: 09.04.2013 07:21

OFE pomnażają pieniądze mniej więcej w takim tempie, w jakim rozwija się gospodarka, wynika z wyliczeń ministerstwa Pracy. Od 1999 r. do funduszy trafiło 184,8 mld zł składek. Sumując coroczne wielkości w stosunku do PKB oznacza to 16,86 proc. PKB (najwięcej - 1,61 proc. PKB, odprowadzono w 2008 r., w ubiegłym zaledwie 0,5 proc. PKB).

W przeliczeniu na wartości z 2012 r. 16,86 proc. PKB to 271,9 mld zł. Tymczasem na kontach OFE znajduje się nieco mniej, bo 270 mld zł. "Wynik OFE byłby lepszy o co najmniej 1 proc. PKB, gdyby doliczyć prowizje i opłaty od składki, które od momentu powstania funduszy pobrały PTE, a które wyniosły ponad 16 mld zł" - czytamy w "DGP".

- Wyszlibyśmy na zero, ale jesteśmy na minusie przez opłaty. To pokazuje jałowość tego systemu z punktu widzenia emerytów i jak obciąża on finanse publiczne - przekonuje prof. Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.

Z kolei cytowany przez gazetę Ludwik Kotecki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów twierdzi, że zgodnie z teoriami makroekonomicznymi w długim okresie inwestowanie nie może przynieść lepszych wyników niż wzrost gospodarczy. Natomiast dr Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole uważa, że bardziej miarodajne są dane o rentowności OFE przygotowywane przez NBP. Wyliczenia Ministerstwa Pracy nie podobają się też towarzystwom emerytalnym.

- Dlaczego porównujemy te pieniądze do PKB, a nie innych wielkości? Z punktu widzenia uczestnika OFE istotne jest, jakie zyski dla niego wypracowały fundusze - mówi prezes Pocztyliona Tomasz Frontczak.

ministerstwo pracyofeskładka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)