Opaski z Openera - dodatkowe koszty zaskoczyły uczestników

W tym roku festiwal Opener miał mieć całkowicie bezgotówkowy charakter. Uczestnicy wykorzystywać mieli specjalną opaskę płatniczą działająca na zasadzie karty prepaid. Okazało się jednak, że wiąże się to z dodatkowymi kosztami.

Obraz
stevepb

W tym roku festiwal Opener miał mieć całkowicie bezgotówkowy charakter. Uczestnicy mogli wykorzystywać specjalną opaskę płatniczą działająca na zasadzie karty prepaid. Okazało się jednak, że wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Master Card, który zaoferował usługę tłumaczy się z ukrytych w regulaminie opłat.

Okazało się, że za produkt odpowiada inny podmiot niż Master Card - grupa Intercash, a dołączony regulamin zawierał niekorzystne dla użytkowników postanowienia. Wynikało z nich, że każda osoba, która zarejestrowała opaskę, zawarła z firmą umowę. Na jej podstawie posiadacze opaski zobowiązują się płacić 1 zł miesięcznie, a korzystanie z niej wiąże się z dodatkowymi kosztami - 15 zł za wypłatę z bankomatu, 5 zł za sprawdzenie salda konta, a za rezygnację z usługi 30 zł (tyle ile kosztowało minimalne zasilenie konta).

W sprawie opasek oświadczenie na swoim profilu na Facebooku opublikował Master Card. Firma podkreśliła w nim, że do 30 lipca nie będą pobierane żadne dodatkowe opłaty, dopiero po tym terminie trzeba liczyć się z wydatkiem 1 zł miesięcznie (naliczane 30 dnia każdego miesiąca). Istotne dla użytkowników jest to, że opłata będzie pobierana tylko przy dodatnim saldzie konta - do wysokości środków znajdujących się na karcie. Osoby, które po festiwalu wykorzystały swoje środki i nie będą już używać opaski nie muszą się obawiać naliczania opłat. Operator zapewnia także, że ujemne saldo na opasce festiwalowej nigdy się nie pojawi.

Organizator festiwalu - agencja artystyczna - Alter Art zapewniła na swojej stronie internetowej, że nie uzyskuje żadnych korzyści finansowych związanych z obsługą opasek płatniczych.

Wybrane dla Ciebie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka