22.08. Warszawa (PAP) - Koszty budowy i źródła finansowania nowych bloków, to główne tematy zaplanowanej na piątek w PAP debaty o opłacalności realizacji inwestycji w elektrowniach węglowych w Polsce.
Podczas debaty omówione zostaną możliwości finansowania i mechanizmy wsparcia inwestycji w elektrowniach opartych na węglu, które poprawiłyby opłacalność tego typu projektów.
W związku z koniecznością odbudowy mocy w polskich elektrowniach, z których większość działa 30 lat i dłużej, niezbędne są inwestycje w nowe źródła konwencjonalne. W planach największych firm sektora dominują projekty bloków w elektrowniach węglowych. I choć jeden z nich jest w trakcie realizacji - w elektrowni Kozienice (1000 MW), należącej do grupy Enea i ma być gotowy w 2017 roku, to przygotowania pozostałych - w Jaworznie (843 MW) i Opolu (1,8 tys. MW) są przesuwanie w czasie. Problemem jest zapewnienie opłacalności tym inwestycjom, o czym zgodnie mówią szefowie firm - inwestorów, czyli grupy Tauron Polska Energia i Polskiej Grupy Energetycznej.
Uczestnicy debaty omówią dostępne źródła finansowania inwestycji i możliwości poprawy poziomu opłacalności nowych bloków.
Będą także dyskutować o rozwiązaniach dotyczących wsparcia inwestycji i w tym kontekście roli Operatora systemu przesyłowego oraz Regulatora. Ocenią również możliwość zaangażowania Polskich Inwestycji Rozwojowych i wsparcia ze strony Skarbu Państwa na rzecz inwestycji w elektroenergetyce.
Eksperci branży przyznają, że przy obecnych niskich cenach energii elektrycznej w kraju i przewidywanym utrzymaniu się tego trendu w przyszłym roku - następnych dwóch latach, realizacja inwestycji w energetyce konwencjonalnej nie gwarantuje zwrotu zainwestowanego kapitału.
W praktyce po prostu taka budowa się nie opłaca, a nakłady na inwestycje są bardzo wysokie. Inwestycja w Opolu ma kosztować 11,5 mld zł.
Niektóre instytucje finansowe szacują, że aby projekt bloku opalanego węglem kamiennym był rentowny, to energia elektryczna na rynku hurtowym w kraju powinna kosztować ponad 200 zł za 1 MWh, a tymczasem jest znacznie tańsza.
Dlatego przedstawiciele firm sektora jak i obserwatorzy rynku mówią coraz częściej o konieczności znalezienia rozwiązania poprawiającego opłacalność inwestycji, czyli w praktyce stworzenia systemu wsparcia dla nich. Jako jeden ze sposobów wymienia się powstanie rynku mocy oraz w tym kontekście zaangażowanie operatora systemu (spółki PSE) w ten model wsparcia dla nowych bloków.
Nowego znaczenia w tym kontekście nabiera rola Skarbu Państwa. PSE jest spółką całkowicie należącą do Państwa, a ze względu na swoją strategiczną rolę jest poza listą firm do prywatyzacji. W projekt opolski może zaangażować się też spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe. W lipcu wiceminister skarbu Paweł Tamborski przyznał, że PIR bierze pod uwagę możliwość udziału kapitałowego w projekcie w Opolu. Jego zdaniem "trzeba by wydzielić projekt z grupy PGE, stworzyć SPV" (Special Purpose Vehicle - spółka celowa - PAP).
Zadaniem PIR jest właśnie wsparcie dla największych przedsięwzięć w kraju, m.in. w elektroenergetyce. Ale ostateczna decyzja o tym, w jakiej formie takie wsparcie byłoby możliwe, jeszcze nie zapadła.
Gośćmi honorowymi piątkowej debaty w PAP będą wicepremier Janusz Piechociński, kierujący Urzędem Regulacji Energetyki Marek Woszczyk i wiceminister skarbu Paweł Tamborski. Udział w dyskusji wezmą także prezesi firm zaangażowanych w inwestycje - Polskiej Grupy Energetycznej, Rafako, PSE, GDF Suez jak również eksperci i przedstawiciele banków.
Debata jest organizowana w ramach projektu PAP Serwis Energetyka Ekstra. Jej przebieg będzie można śledzić on-line w godz. 10.00 - 12.00 na stronie www.pap.pl. (PAP)
ała/ mhr/ ana/
