Opóźnienia w starcie nowych cyfrowych kanałów

Największy multipleks, oznaczony numerem 1 (dwa inne już działają), nadający telewizję naziemną w cyfrowej jakości, zablokowany! Przed Krajową Izbą Odwoławczą rusza rozprawa pomiędzy TVP i zamojską spółką Info-TV-FM - donosi "Rzeczpospolita".

Pakiet programów naziemnej telewizji cyfrowej miał ruszyć w marcu, potem w wakacje, teraz okazuje się, że dobrze, gdy wystartuje jesienią, choć niewykluczone, że nastąpi to dopiero przez Euro 2012 nie zostanie uruchomiony także w rozpoczynające się wakacje, najpewniej wystartuje dopiero przed Euro 2012.
W skład pierwszego multipleksu wejdą trzy najważniejsze kanały TVP oraz Eska TV, ATM Rozrywka TV, UTV i Kino Polska Nostalgia - informuje "Rzeczpospolita".

Powodem opóźnień są spory, jakie pojawiły się przy wyborze operatora technicznego. TVP chciała przyspieszyć proces cyfryzacji i z pominięciem procedur przetargowych rozszerzyć dotychczasową umowę z Emitelem, który już nadaje na niektórych obszarach jej cyfrowy sygnał TV. Na takie rozwiązanie nie zgodził się konkurent Emitela, czyli spółka Info-TV-FM. Ona też jest zainteresowana podpisaniem kilkuletniej umowy opiewającej na setki milionów złotych. Warto dodać, że dotychczasowa dziesięcioletnia umowa TVP i Emitela sięga 615 mln złotych.

Powstanie społecznościowy kanał w TV?

Zamojska spółka w kwietniu zaskarżyła sprawę pominięcia przetargu przez TVP do Urzędu Zamówień Publicznych, a w czerwcu do Krajowej Izby Odwoławczej. Firma uważa, że rozszerzanie dotychczasowej umowy pomiędzy TVP i Emitelem o dodatkowe kanały wymaga przejścia pełnej procedury przetargowej. Jako kolejny argument przedstawia wartość ewentualnego kontraktu, który może przekroczyć nawet 50 proc. wartości dotychczasowej umowy między Telewizją Publiczną a Emitelem.

Publiczny nadawca utrzymuje, że ma prawo do takiego poszerzania zakresu współpracy z operatorem technicznym. Jednocześnie zapowiada, że do końca przyszłego tygodnia zakończą się negocjacje.