Oszczędności dzięki podziemnemu połączeniu rybnickich kopalń
W ciągu 2,5 roku ma się zwrócić warta 26 mln zł inwestycja w kopalni ROW w Rybniku (Śląskie), polegająca na podziemnym połączeniu dawniej odrębnych zakładów Chwałowice i Jankowice - informuje Polska Grupa Górnicza (PGG).
Szczegóły zrealizowanej w ciągu 1,5 roku inwestycji omówiono podczas piątkowej konferencji prasowej w Rybniku. Umożliwiła ona podziemny transport części wydobytego węgla z Chwałowic do Jankowic, by tam wydobyć go na powierzchnię.
"Jest to kontynuacja tych inwestycji, tych planów tworzenia realnie, w sposób techniczny, kopalń zespolonych" - powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, podkreślając, że pozwala to lepiej gospodarować surowcem.
Jak poinformował wiceprezes ds. produkcji PGG Piotr Bojarski, połączenie tzw. ruchu Chwałowice z ruchem Jankowice służy przede wszystkim obniżeniu kosztów funkcjonowania kopalni ROW jako całości. "Od kilku dni przerzucamy 3 tys. ton urobku dołem na ruch Jankowice, tam jest węgiel wydobywany" - wyjaśnił.
"Ograniczyliśmy przez to zatrudnienie i koszt pracy w Chwałowicach, dociążyliśmy zakład przeróbczy na Jankowicach, który jest zakładem nowoczesnym, ma znacznie większe możliwości przerobowe, dotąd niewykorzystywane w pełni" - dodał.
Środki na inwestycję wyłożyły po połowie obie części kopalni. "Oceniamy, że ta inwestycja zwróci się nam w ciągu 2,5 roku - takie będą oszczędności" - oświadczył wiceprezes.
Dzięki połączeniu Jankowic i Chwałowic znika archaizm, jakim jest niestosowany już w innych kopalniach podziemny transport węgla wozami.