Oszustwa na dowód to już prawdziwa plaga. Zobacz, jak się przed tym bronić

W 2015 r. próbowano zawrzeć w ten sposób aż 7,2 tys. kredytów na 253 mln zł. Od 2008 r. oszuści próbowali ukraść na cudzy dowód 3,3 mld zł. Na szczęście rośnie nasza świadomość w tym zakresie. Średnio co 4 min w bankowej bazie zastrzegany jest 1 dokument.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | MSW
Krzysztof Janoś

*Praktycznie nie ma dnia bez informacji o kolejnym zatrzymaniu albo o procesie w sprawie wyłudzenia pieniędzy na podstawie skradzionych dowodów tożsamości. Tylko w 2015 r. próbowano zaciągnąć na cudze dane aż 7,2 tys. kredytów o wartości 253 mln zł. *

Aby dobrać się do naszych danych, przestępcy imają się coraz bardziej wymyślnych sposobów. Kilka dni temu pewna para z Międzyrzecza usłyszała 119 zarzutów, bo posługując się danymi klientów banku, w którym pracowali, wyłudzali chwilówki w firmach pożyczkowych. W ten sposób ukradli 150 tys. zł. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak kilka osób, których danymi się posługiwali, otrzymała wezwania do zapłaty. Jednak większość oszukanych kompletnie nie miała pojęcia o tym, że na ich konto ktoś zaciągnął kredyt.

Oszuści z Góry i Głogowa na Dolnym Śląsku, aby dobrać się do dowodów ofiar, oferowali im fikcyjne dobrze płatne posady. Z kolei przedsiębiorcza 27-latka z Olsztyna nawet nie musiała kraść danych. Po prostu namawiała ludzi, by je podali, a potem w oparciu o sfałszowane zaświadczenie o zatrudnieniu wyłudzała kredyty. Ukradła w ten sposób 200 tys. zł.

Z roku na rok jest gorzej

Z najnowszego raportu infoDOK przygotowanego przez Związku Banków Polskich wynika, że od 2008 do końca ubiegłego roku baza systemu dokumentów zastrzeżonych wzbogaciła się o 892 155 wpisów i zawiera dane o 1,5 mln utraconych dokumentów. W tym czasie próbowano zaciągnąć 61 242 lewych kredytów na ponad 3,3 mld zł. Rekord ustanowił oszust, który na jeden dowód próbował wyłudzić 25 mln zł.

Z roku na rok jest coraz gorzej. W 2015 roku do bazy wpisano aż 130 832 dokumentów. Z danych ZBP wynika, że średnio co cztery minuty zastrzegany był jakiś dokument! W tym czasie przestępcy próbowali ukraść ponad 253 mln zł. Średnio dochodziło więc do 20 prób wyłudzeń dziennie, z których każda opiewała na 700 tys. zł.

Jak się obronić przed oszustami?

Wbrew temu, co można przeczytać w internecie, osoba, która odkryła, że straciła dokument, wcale nie powinna w pierwszej kolejności biec na policję. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie komisariaty chcą wydawać zaświadczenia, trwa to długo i nie jest to konieczne, jeżeli dokument został zgubiony.

Bardzo ważna jest za to wizyta w urzędzie gminy i to od niej należy zacząć załatwianie formalności. Z ustawy wynika, że osoba, która straciła dowód osobisty, powinna bez zbędnej zwłoki zawiadomić o tym najbliższy organ samorządowy. Jeżeli przebywamy za granicą, powinna się udać do konsulatu bądź ambasady.

Na miejscu należy wypełnić formularz utraty dokumentu i od razu wniosek o wydanie nowego. Urząd od razu zastrzeże dowód i wystawi stosowne zaświadczenie, które to potwierdzi.

Pamiętaj o banku

Próbując ograniczyć falę oszustw z wykorzystaniem cudzych dokumentów, Związek Banków Polskich uruchomił własną bazę dokumentów zastrzeżonych. Korzystają z niego wszystkie banki działające w Polsce, a także firmy telekomunikacyjne, hotele i wypożyczalnie samochodów. Aby wykluczyć próbę wyłudzenia kredytu na utracony dowód, wystarczy wypełnić krótki wniosek; niektóre banki umożliwiają ich składanie przez internet. Lista instytucji, które przyjmują zgłoszenia, znajduje się na stronie dokumentyzastrzezone.pl.

Aby sprawdzić, czy nikt nie wyłudził dane kredytu na nasze nazwisko, warto zamówić w Biurze Informacji Kredytowej raport, w którym wyszczególnione zostaną wszystkie nasze zobowiązania bankowe. Taką informację można uzyskać bezpłatnie co sześć miesięcy.

Zobacz także: Ceny mieszkań w Polsce. Na kredyt trzeba oddać jedną trzecią pensji
Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski