Oto kiedy wyślą Cię na przymusowy urlop

Nie wyjechałeś na wakacje do Egiptu? Nie dałeś sobie szansy na wspaniałe wakacje? Teraz będziesz siedział w domu.

Oto kiedy wyślą Cię na przymusowy urlop

13.12.2010 | aktual.: 13.12.2010 14:46

Jeśli chcesz przechytrzyć własnego szefa i firmę, myśląc, że w jakiś dziwny sposób w przyszłym roku przegapią, że nie wykorzystałeś przysługujących ci w 2010 roku wolnych dni, bardzo się mylisz. Będą pamiętać, by wysłać Cię na zaległy urlop. Nie dlatego (lub nie tylko dlatego), że zależy im byś wypoczął. Jeśli twoja firma tego nie zrobi, zwyczajnie poniesie finansowe konsekwencje. Nawet do 30 tys. zł.

Zapytaj szefa

Zgodnie z przepisami kodeksu pracy - co do zasady - urlop wypoczynkowy powinien być wykorzystany w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik nabył do niego prawo. Oznacza to nie mniej, nie więcej, tylko tyle, że do końca 2010 roku powinniśmy wykorzystać wszystkie dni przysługującego nam urlopu. Ile? Jeśli nie wiemy, zapytajmy szefa, lub bezpośrednio odpowiedzialny za to w firmie dział.

Lepiej to zrobić, wykorzystać kilka dni na wyjazd w góry na narty lub na słoneczne plaże Egiptu. Zimą niezapomniana frajda. Zapewne dużo większa, niż spędzenie zaległego urlopu w domu przed telewizorem. Urlopu, o którym dowiemy się nagle. Granicą czasową udzielenia urlopu zaległego, zgodnie z przepisem art.168 Kodeksu pracy, jest koniec pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego, niezależnie od tego czy przyczyny powodujące to przesunięcie leżą po stronie pracodawcy czy pracownika. Termin ten uważa się za zachowany, jeżeli pracownik rozpocznie urlop przed jego upływem, czyli przed 31 marca następnego roku.

Możemy marudzić, jednak nic to nie da. Bowiem jeśli podwładny uchyla się od wykorzystania urlopu do końca marca, pracodawca nie ma obowiązku uzgadniania z nim terminu. Mówi o tym wyrok Sądu Najwyższego z 24 stycznia 2006 r. (I PK 124/2005, OSNP 2006/23-24/354). SN uznał, że pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy nie wyraża on na to zgody. Jeśli uchyla się on od wskazania terminu wykorzystania dni wolnych przysługujących za poprzedni rok, firma może też nałożyć na niego karę porządkową, na przykład upomnienie lub naganę.

Ukarany pracodawca

Wysłanie pracownika na zaległy urlop do końca pierwszego kwartału 2010 r. leży przede wszystkim w interesie pracodawcy. Dlatego nie miejmy złudzeń, że nie skorzysta on z prawa do przymusowego wysłania pracownika na urlop w pierwszym kwartale. Dlaczego pracodawcy na tym zależy? Jeżeli tego nie zrobi, to w razie kontroli Państwowej Inspekcji Pracy grozi mu kilkutysięczny mandat.

Zgodnie z prawem pracy, za niewykorzystanie urlopu odpowiada bowiem ten, kto decyduje o jego udzieleniu. W pierwszej kolejności takimi osobami są kierownicy poszczególnych działów, którzy ustalają z pracownikami plan urlopów, a następnie szefostwo firmy.

W formie naturalnej

A co, jeśli jesteśmy w firmie niezastąpieni? Nikt inny nie potrafi wykonywać naszych obowiązków, a pracodawca nie wyobraża sobie by zabrakło nas choćby na jeden dzień?

To proste. Gdyby pracodawca nie chciał udzielić urlopu za 2010 rok do 31 marca, to pracownik może złożyć przeciwko niemu skargę do sądu pracy. Gdyby jednak pracownik nie chciał podejmować tak radykalnych kroków, nie musi obawiać się, że niewykorzystany do końca marca urlop przepadnie. Prawo pracy wyraźnie mówi, że stanie się to dopiero po 3 latach, licząc od 31 marca roku następnego po tym, za który urlop przysługuje. Urlop za 2010 r. przepadnie więc 31 marca 2014 r.

Do 3 lat od chwili nabycia prawa do urlopu możemy więc domagać się od pracodawcy udzielenia zaległego urlopu, ale tylko w formie naturalnej czyli tzw. „dni wolnych od pracy”. Ekwiwalent pieniężny może otrzymamy tylko wtedy jeśli niewykorzystanie urlopu nastąpiło z przyczyn rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy.

Zmiana absurdów

Możliwe, że przepisy zobowiązujące firmy do udzielania zaległych urlopów wkrótce się zmienią. Po kampanii "Walczymy z absurdami w prawie pracy", Państwowa Inspekcja Pracy przedstawiła Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej propozycje zmian. Jedna z nich przewiduje, że pracownicy, którzy nie wykorzystają przysługującego im urlopu, powinni wykorzystywać zaległe wolne do końca sierpnia, a nie marca.

ml

prawo pracyzatrudnienieprawo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)