Trwa ładowanie...

Ożywienie na amerykańskim niebie

W tym roku amerykańskie linie lotnicze powinny zacząć wychodzić z kryzysu. Według ekspertów, są już pierwsze oznaki ożywienia - zarówno w przewozach pasażerskich jak i towarowych.

Ożywienie na amerykańskim niebieŹródło: Jupiterimages
d1ev3k5
d1ev3k5

Miniona dekada dla linii lotniczych w USA była bardzo zła, niektórzy twierdzą, że najgorsza w historii. Najpierw ataki terrorystyczne z 11 września, potem gwałtowny wzrost cen paliw a w końcu poważny kryzys gospodarczy. Wszystko to sprawiło, że od 2001 roku amerykańscy przewoźnicy zanotowali 60 miliardów dolarów straty i zwolnili z pracy 160 tysięcy osób. By ratować

się przed upadkiem konieczne było cięcie kosztów.

W tej chwili prawie wszystkie amerykańskie linie pobierają opłaty za drugą a niektóre nawet za pierwszą walizkę. Trzeba też płacić za posiłki, nawet na najdłuższych

trasach. Mniej dochodowe trasy przekazano w użytkowanie małym firmom lotniczym, które zatrudniają tańszych ale i mniej doświadczonych pilotów. Niestety, doprowadziło to ostatnio do kilku katastrof. Przedstawiciele linii lotniczych mają nadzieję, że zła passa wkrótce się skończy. Początek tego roku przyniósł kilkunastoprocentowy wzrost dochodów z przewozów towarowych i kilkuprocentowy wzrost przewozów pasażerskich. Może to oznaczać, że po raz pierwszy od 10 lat amerykańskie linie lotnicze przyniosą zyski.

d1ev3k5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ev3k5