"Paczkomat przepełniony", "Paczka jest w samochodzie". Klienci InPost muszą uzbroić się w cierpliwość

"Twój paczkomat jest przepełniony, zgadzasz się, by paczka dotarła do innego"? Takie wiadomości coraz częściej dostają użytkownicy usługi. Są i tacy klienci InPost, którzy dostają zaproszenia do... samochodów kurierów. Okazuje się, że paczkomatów jest ciągle za mało, mimo że paczkomatowe fabryki pracują na trzy zmiany.

W Polsce co tydzień przybywa kilkadziesiąt nowych paczkomatów. Największy ma 410 skrytek
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA
Mateusz Madejski

Informacje o przekierowaniu paczek to już standard dla użytkowników paczkomatów, zwłaszcza tych z większych miast. Zdarzają się jednak i bardziej zaskakujące wiadomości od ich operatora, czyli firmy InPost. "Uwaga - Twoja paczka jest w samochodzie u kuriera, który do 22:35 poczeka na Ciebie przy paczkomacie" - taką wiadomość dostała nasza czytelniczka, która wysłała nam zdjęcie SMS-a na dziejesie.wp.pl.

Obraz
© zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl | WP

Taki SMS dostała jedna z naszych czytelniczek

Wielu użytkowników Paczkomatów zastanawia się, czy popularna sieć nie stała się przypadkiem ofiarą jakieś wielkiej awarii. Jednak InPost uspokaja - to nie żadne problemy techniczne, po prostu popyt na usługi kurierskie rośnie w niesamowitym tempie. A firma już nie wyrabia ze stawianiem nowych maszyn.

Brzoska: Paczkomaty i Alibaba? Na razie jesteśmy za mali. Zobacz wideo:

- Ponieważ popyt na usługi jest ogromny, rzeczywiście zdarza się, że prosimy klientów o wybór innego paczkomatu w okolicy. Ale nie możemy nic nikomu narzucić. Jeśli ktoś nie zareaguje na prośbę, to towar i tak dotrze do paczkomatu, który wybrał klient. Może jednak, choć nie musi, wystąpić niewielkie opóźnienie. Sam miałem zresztą podobną sytuację. Mój ulubiony paczkomat okazał się wypełniony, a ja zapomniałem zareagować na prośbę na mailu. Towar jednak dotarł do „mojego” paczkomatu i to na czas. Takie sytuacje zdarzają się zwłaszcza po wakacjach – to dość intensywny sezon dla całej branży. Ludzie w końcu wracają z urlopów i kupują rzeczy do szkoły czy pracy - tłumaczy WP Wojciech Kądziołka, rzecznik firmy InPost.

Obraz
© WP.PL | Mateusz Madejski

Podobne wiadomości coraz częściej pojawiają się na skrzynkach mailowych klientów InPost. Użytkownicy Paczkomtaów zwykle dostają też SMS-y

Tyle, jeśli chodzi o informacje o przepełnionych paczkomatach. A co z odbieraniem paczek w autach kuerierów, co opisała nasza czytelniczka? - Owszem, zdarzają się sytuacje, gdy paczka czeka na klienta w samochodzie kuriera. Ale są to przypadki bardzo sporadyczne, jest to spowodowane potrzebą dostarczenia przesyłek na czas w momencie zwiększonego zapotrzebowania na nasze usługi - mówi nam Kądziołka.

Kilkadziesiąt nowych paczkomatów tygodniowo. "Pracujemy na trzy zmiany"###

Rzecznik InPost dodaje, że usługa tak bardzo zyskuje na popularności, że firmie trudno nadążyć za zapotrzebowaniem, choć paczkomatowe fabryki "pracują na trzy zmiany";

- Zapotrzebowanie na usługi paczkomatowe rośnie o 50 procent rok do roku. Dlatego staramy się uruchamiać jak najwięcej nowych paczkomatów. Obecnie mamy 3900 takich maszyn, do końca roku planujemy mieć 4500. A jeszcze na koniec ubiegłego roku było ich 2900. Powstaje nawet kilkadziesiąt nowych paczkomatów tygodniowo. Nasze fabryki pracują na trzy zmiany, aby sprostać popytowi na nowe paczkomaty, a także na nowe kolumny ze skrytkami, które dostawiamy do już istniejących urządzeń - mówi rzecznik. I od razu zaznacza, że 98 proc. wszystkich paczek trafia do urządzenia następnego dnia roboczego po nadaniu.

Paczkomaty-giganty. Te z Warszawy mają nawet ponad 20 metrów

Największe problemy z odbiorem paczek mogą mieć mieszkańcy stolicy. Choć, jak mówi nam InPost, to tam jest najwięcej maszyn i ciągle dostawiane są nowe. Obecnie Warszawa ma już 306 urządzeń, od początku roku postawiono 45 nowych. W całym woj. mazowieckim od stycznia 2018 r. zostało uruchomionych natomiast 145 nowych urządzeń.

Stolica ma też największe paczkomaty. "Gigant", który stoi przy ulicy Pańskiej, ma 22,5 m długości i ma 410 skrytek. Ten z ulicy Topolowej ma 329 skrytek, a paczkomat z ul. Sejmu Czteroletniego - 264 skrytek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu