PAIiIZ prowadzi 15 projektów badawczo-rozwojowych (aktl.)

#
dochodzą kolejne informacje z konferencji prasowej
#

11.12. Warszawa (PAP) - Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych pracuje nad 15 projektami badawczo-rozwojowymi m.in. w sektorach motoryzacyjnym, lotniczym i chemicznym, które mogą stworzyć 1800 nowych miejsc pracy - powiedział PAP szef Agencji Sławomir Majman.

Majman pytany przez PAP o wartość tych przedsięwzięć powiedział, że trudno jest ją określić. "To nie są inwestycje w maszyny, taśmy produkcyjne. To jest przede wszystkim inwestowanie w intelekt wybitnych specjalistów" - podkreślił.

Szef Agencji poinformował PAP, że w ciągu ostatnich trzech lat PAIiIZ zakończyła z sukcesem ponad 40 projektów badawczo-rozwojowych o wartości ponad 151 mln euro. "Dały one pięć tysięcy miejsc pracy m.in. w przemyśle samochodowym, chemicznym, farmaceutycznym czy w elektronice" - zaznaczył.

"Inwestycje badawczo-rozwojowe znalazły się na szczycie rankingu inwestycji zagranicznych w Polsce. Przyciągamy je m.in. dzięki świetnym wynikom makroekonomicznym, stabilności finansowej polskiej gospodarki, a przede wszystkim kadrom. Co dziesiąty student w Europie jest Polakiem, liczba przewodów doktorskich w naszym kraju jest jedną z najwyższych w Europie. Ciągle rośnie liczba studentów na kierunkach inżynieryjnych" - dodał.

Firma konsultingowa Crido Taxand i PAIiIZ przygotowały czwartą edycję raportu "Rynek B+R+I w Polsce - wsparcie działalności badawczo-rozwojowej i innowacyjnej przedsiębiorstw". Jak mówiła w czwartek na konferencji prasowej Bogusława Mazurek z Działu Doradztwa Europejskiego w Crido Taxand, w nowej perspektywie UE będą premiowane projekty badawczo rozwojowe, ale nie wszystkie branże czy sektory będą mogły liczyć na równą pomoc z funduszy UE. Preferowane będą te, które wpisują się w tzw. Krajową Inteligentną Specjalizację - wyjaśniła.

Inteligentne specjalizacje to obszary badawczo-rozwojowe i innowacyjne gospodarki, w których nasz kraj ma szansę być liderem na międzynarodowych rynkach. Polska ma wykorzystywać swoje przewagi konkurencyjne i potencjał rozwojowy. Chodzi o pięć działów: zdrowie, biogospodarka rolno-spożywcza i środowiskowa, zrównoważona energetyka, surowce naturalne i gospodarka odpadami oraz innowacyjne technologie i procesy przemysłowe. Każdy z nich ma kilka specjalizacji.

Mazurek oceniła, że w nowej perspektywie UE ważna będzie współpraca biznesu z nauką, więcej ma być instrumentów zwrotnych, a także większy nacisk będzie kładziony na ochronę własności przemysłowej.

Firmy inwestujące w inteligentne specjalizacje będą mogły sięgnąć po pieniądze unijne m.in. z programu "Inteligentny Rozwój". Na ten cel przeznaczono ok. 8,6 mld euro. Również regionalne programy operacyjne będą premiowały takie przedsięwzięcia. Mają być one realizowane zgodnie z regionalnymi inteligentnymi specjalizacjami.

Mazurek zauważyła, że nasz cel do 2020 roku to zwiększenie nakładów na sektor B+R z obecnych 0,9 proc. PKB do 1,7 proc. PKB, z czego 60 proc. ma pochodzić z sektora przedsiębiorstw. "Polska jest krajem bardzo atrakcyjnym do lokowania nowych inwestycji. Nie są to tylko duże inwestycje produkcyjne, ale w centra badawczo-rozwojowe, czyli tworzące lepszej jakości nowe miejsca pracy" - zaznaczyła.

Mazurek mówiła ponadto o skutecznym przygotowaniu projektów badawczo-rozwojowych, które będą ubiegać się o wsparcie unijne na lata 2014-2020. "Najważniejsza jest wartość naukowa takich przedsięwzięć. Należy się zastanowić, czy jest to koncepcja powszechna, czy też wykracza poza obecne zastosowania, pozwoli firmie wkroczyć w nowe obszary na rynku i podniesie jej konkurencyjność" - podkreśliła.

"Ważna jest ponadto realność zastosowania wyników badawczo-rozwojowych. Musi być na nie zapotrzebowanie na rynku. To się wiąże z opłacalnością projektów" - dodała.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)