Państwowa spółka oferuje pracę na umowie śmieciowej. Tak wygląda walka rządu ze "śmieciówkami"?

Okazuje się, że państwowa spółka, jaką jest TVP, oferuje pracę na umowie śmieciowej i specjalnie się z tym nie kryje. W dodatku ogłoszenie mówi o stanowisku grafika, gdy w rzeczywistości są w nim kompetencje całego zespołu produkcyjnego. Państwowe firmy nie powinny czasem świecić przykładem?

Ogłoszenie o pracę na tzw. "śmieciówce" w TVP pojawiło się w social mediach.
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Kmiecinski
Aleksandra Łukasiewicz

Na jednej z grup na Facebooku z ogłoszeniami pracy pojawiło się niedawno pewne ogłoszenie, które cieszy się ogromną uwagą. Niestety, nie z powodu atrakcyjnego wynagrodzenia czy ciekawych warunków pracy.

Ogłoszenie dotyczy pracy grafika w TVP. A w zasadzie nie grafika, tylko patrząc na wymagania, całego domu produkcyjnego w jednej osobie. Wymagana jest grafika 2D, 3D, animacje, zarządzanie produkcją i obsługa klienta. W normalnych warunkach każda z tych rzeczy to osobne stanowisko pracy.

Brak jakiejkolwiek informacji o zarobkach, co jest ciekawe w kontekście proponowanych zmian w przepisach, które nanosiłyby obowiązek podawania widełek płacowych przy ogłoszeniach. Mamy za to obietnicę młodego, dynamicznego zespołu i niekorporacyjnej atmosfery - czyli coś, co niemalże już każdy w branży medialnej pisze w swoich ogłoszeniach.

Zobacz też: Pensja minimalna. "Dużo trudnych decyzji przed przedsiębiorcami"

Jednak to wszystko przebija inny hit - państwowa spółka oferuje zatrudnienie na... umowie śmieciowej, czyli umowie zleceniu. Wygląda to dość dziwnie, szczególnie, że rządzący już wielokrotnie zapowiadali różne sposoby na walkę z tzw. "śmieciówkami", o czym pisaliśmy już niejednokrotnie w przeszłości - np. tutaj czy tutaj.

Obraz
© Facebook.com

Tak wygląda ogłoszenie zamieszczone na portalu społecznościowym. Pod nim można znaleźć kilkaset wypowiedzi komentujących zawartość i wygląd ogłoszenia. To wszystko jest, niestety, normalne w branży medialnej (kuriozalne wymagania, dziwna estetyka itp. - zdarza się, ot, kolejny "kwiatek"). Praca na umowie zleceniu także. Jednak moralnie wydaje się wątpliwe, że tym razem za tym wszystkim stoi państwowa firma.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Proceder w polskim IT. Oszustwa na 20 milionów złotych
Proceder w polskim IT. Oszustwa na 20 milionów złotych
Postawił przyczepę na swojej działce. Oto jakie pismo dostał z urzędu
Postawił przyczepę na swojej działce. Oto jakie pismo dostał z urzędu
Przez pół roku mijał fotoradar. Musi zapłacić 28 tys. euro
Przez pół roku mijał fotoradar. Musi zapłacić 28 tys. euro
Sprzedawał nieistniejące wycieczki? Klienci stracili nawet 30 tys. zł
Sprzedawał nieistniejące wycieczki? Klienci stracili nawet 30 tys. zł
Sąsiedzi donoszą do ZUS. Tak Polacy tracą zasiłki z L4
Sąsiedzi donoszą do ZUS. Tak Polacy tracą zasiłki z L4
Duże zmiany w składce zdrowotnej i ZUS w 2026 r. Oni zapłacą więcej
Duże zmiany w składce zdrowotnej i ZUS w 2026 r. Oni zapłacą więcej
Sezon grzewczy za pasem. Ile kosztuje tona węgla?
Sezon grzewczy za pasem. Ile kosztuje tona węgla?
Jaja coraz droższe. Czekają nas dalsze podwyżki
Jaja coraz droższe. Czekają nas dalsze podwyżki
Najmniejsze lotnisko w Polsce traci pasażerów. Duże tąpnięcie
Najmniejsze lotnisko w Polsce traci pasażerów. Duże tąpnięcie
Nocował w "hotelu Arabów" w Zakopanem. Tak podsumował ceny
Nocował w "hotelu Arabów" w Zakopanem. Tak podsumował ceny
Kontrabanda warta 210 tys. zł. Ukryli ją w płytach meblowych
Kontrabanda warta 210 tys. zł. Ukryli ją w płytach meblowych
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. Ceny spadły trzykrotnie
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. Ceny spadły trzykrotnie