PBG do końca układu ma wygenerować 800‑900 mln zł; kontrakt w Opolu nie jest kluczowy
04.09. Warszawa (PAP) - PBG do końca trwania układu, czyli 2019 r. ma wygenerować między 800, a 900 mln zł na jego spłatę, z czego większość będzie pochodziła z dezinwestycji. Dla...
04.09.2013 | aktual.: 04.09.2013 17:23
04.09. Warszawa (PAP) - PBG do końca trwania układu, czyli 2019 r. ma wygenerować między 800, a 900 mln zł na jego spłatę, z czego większość będzie pochodziła z dezinwestycji. Dla powodzenia restrukturyzacji kluczowy będzie m.in. kontrakt w Jaworznie, gdzie nadal trwają prace nad pozyskanie gwarancji. Kontrakt w Opolu nie jest kluczowy z punktu widzenia układu PBG.
"Założenia odnośnie restrukturyzacji PBG zakładają, że spółka wygeneruje do końca trwania układu między 800 a 900 mln zł na jego spłatę" - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami wiceprezes PBG Kinga Banaszak-Filipiak.
"Znaczna część tej kwoty to będą dezinwestycje. Nie mogę zdradzić szczegółów, ale na pewno sprzedamy wszystkie aktywa PBG Dom i PBG Erigo, jak również projekt na Ukrainie. Cześć wspomnianej kwoty ma też pochodzić z dywidend od Rafako" - dodała.
Dla powodzenia restrukturyzacji istotny będzie m.in. kontrakt na budowę bloku w Jaworznie, na którego podpisanie czeka Rafako - spółka zależna PBG. Do podpisania umowy konieczne jest jednak przedstawienie gwarancji przez Rafako.
"Kontrakty energetyczne będą kluczowe dla powodzenia restrukturyzacji, a tym samym realizacji układu. Jeśli chodzi o podpisanie przez Rafako kontraktu w Jaworznie, to negocjacje ws. pozyskania gwarancji są prowadzone i cały czas trwają rozmowy z chińskim partnerem. Nie mogę powiedzieć jaka część prac Rafako może trafić do chińskiego partnera" - powiedziała Banaszak-Filipiak.
Jednocześnie konsorcjum, którego liderem jest Rafako, czeka na przedłużające się rozpoczęcie prac przy budowie bloków w Opolu.
"Z punktu widzenia układu PBG kontrakt w Opolu nie jest kluczowy. Przy aktualizacji listy potencjalnych kontraktów do szacunków stanowiących źródła spłaty układu nie uwzględniliśmy tego kontraktu ze względu na towarzyszącą mu niepewność" - powiedziała wiceprezes.(PAP)
gsu/ asa/