10.05. Warszawa (PAP) - PBG nie wyklucza w trzecim lub czwartym kwartale podwyższenia prognozy na ten rok, obecna jest konserwatywna - poinformował dziennikarzy wiceprezes spółki Przemysław Szkudlarczyk.
"Nasza prognoza jest konserwatywna. Nie wykluczamy jej weryfikacji i podwyższenia w trzecim lub czwartym kwartale" - powiedział Szkudlarczyk.
PBG prognozuje, że w 2010 roku skonsolidowany zysk netto firmy, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, sięgnie około 220 mln zł, a przychody około 3 mld zł. Skonsolidowany zysk operacyjny PBG w 2010 roku ma wynieść około 300 mln zł.
"Prognoza nie uwzględnia największych kontraktów o które się ubiegamy, czyli możliwości podpisania umowy na budowę terminalu gazu skroplonego LNG w przypadku jego wygrania. Nie uwzględnia także innych przetargów jak Opole w segmencie energetycznym i nie uwzględnia przetargów w kontraktach drogowych na których mamy pierwsze ceny" - powiedział Szkudlarczyk.
Przy tych założeniach marża operacyjna będzie kształtowała się na poziomie nie niższym niż 10 proc." - dodał.
Portfel zamówień grupy PBG na dzień 1 kwietnia wynosił ponad 4 mld zł, z czego około 2,3 mld zł przypada do realizacji w 2010 roku. Pozostała część przypada na kolejne lata, głównie na 2011 i 2012 rok.
Szkudlarczyk poinformował, że PBG złożyło w pierwszym kwartale oferty na kontrakty wartości 9 mld zł.
"W większości są to oferty ciągle rozpatrywane i w większości nie ma jeszcze decyzji. Zakładamy, że utrzymamy naszą historyczną skuteczność wygrywania przetargów, która jest na poziomie około 15 proc." - powiedział.
"Mogę jeszcze powiedzieć, że wartość ofert czekających na rozstrzygnięcie jest na ponad 3 mld zł, w prekwalifikacjach mamy złożonych 26,4 mld zł, a ofert które są obecnie na etapie składania jest na 5,7 mld zł" - dodał.
Szkudlarczyk powiedział też, że łączna kwota przetargów, w których PBG wystartuje w tym i następnym roku, kształtuje się na poziomie 140 mld zł.(PAP)
pif/ asa/
