Pełnoletnie dziecko też jest pracownikiem
Podatnik, który prowadzi sprzedaż w innym miejscu ?niż wskazane w zgłoszeniu ?i korzysta z pomocy dorosłego syna, nie spełniał wymagań uprawniających do karty podatkowej.
17.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 12:27
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podatnika, którego fiskus pozbawił prawa do korzystania z tzw. karty podatkowej.
Mężczyzna w grudniu 2005 r. złożył w urzędzie skarbowym wniosek o zastosowanie takiego właśnie opodatkowania. Przedłożył zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. A jako zakres działalności wskazał handel detaliczny artykułami nieżywnościowymi we wskazanym miejscu, bez zatrudnienia pracowników. W protokole zapoznania z ustaleniem wysokości stawki karty podatkowej potwierdził, że przedmiotem działalności handlowej będzie sprzedaż detaliczna m.in. materiałów budowlanych, takich jak farby, lakiery, gwoździe, a także sprzęt elektryczny, jak gniazdka, żarówki, lampy.
W tej sytuacji naczelnik urzędu skarbowego uwzględnił jego wniosek. W konsekwencji ustalił mu miesięczną stawkę karty podatkowej.
Po pewnym czasie fiskus postanowił go skontrolować. Kontrolerzy ujawnili, że we wniosku o zastosowanie opodatkowania w formie karty podatkowej podatnik podał dane niezgodne ze stanem faktycznym. Z ich ustaleń wynikało bowiem, że mężczyzna prowadził działalność w innym miejscu, czego nie zgłosił. Ponadto rodzaj i rozmiar działalności wskazywały na to, że w istocie nie prowadził sprzedaży detalicznej, lecz hurtową. A ta jest wyłączona z opodatkowania w formie karty. W działalności korzystał także z usług syna.
Fiskus stwierdził więc wygaśnięcie decyzji w sprawie ustalenia wysokości karty podatkowej.
Podatnik nie zgadzał się z tym rozstrzygnięciem. Zaskarżył je, ale przegrał. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie zgodził się z fiskusem, że sporna sprzedaż powinna być dokonywana w warunkach podanych we wniosku, według których obliczona zastała stawka karty podatkowej, tj. w miejscu wskazanym przez podatnika i bez zatrudnienia pracownika.
W ocenie WSA za taką nie można uznać sprzedaży prowadzonej w innych miejscach, przy korzystaniu z usług osób niezatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Ponadto sprzedaż opodatkowana w formie karty podatkowej nie może być sprzedażą hurtową, lecz wyłącznie detaliczną, tzn. dokonywaną w małych ilościach.
Stanowisko to w pełni potwierdził NSA. Jak zauważył sędzia NSA Sławomir Presnarowicz, jeśli zaistnieje jakakolwiek przesłanka pozbawiająca prawa do korzystania z karty podatkowej, to można, a nawet trzeba wygasić decyzję o jej przyznaniu. W ocenie NSA co najmniej jedna z takich przesłanek zaistniała w spornej sprawie. Nie ma bowiem wątpliwości, że podatnik posiłkował się swoim pełnoletnim synem, który może być uznany za pracownika.
Wyrok jest prawomocny.
sygnatura akt: II FSK 3375/14