Petru: "Glapiński powinien przemówić do rządu. Takiej niekompetencji nie było od PRL-u"
- Glapiński nagle zmienił podejście: kiedyś był przeciwnikiem podwyższania stóp procentowych, dziś drastycznie je podwyższa - powiedział w programie "Newsroom WP" Ryszard Petru, ekonomista. - Nie interesuje mnie, co dziś powie na konferencji prasowej po dziewiątej podwyżce z rzędu Adam Glapiński. Bardziej interesuje mnie, co robi. Dobrze byłoby, gdyby w jego wystąpieniu znalazły się słowa skierowane do rządu. Bo zarówno czternaste emerytury, jak i wakacje kredytowe to działania proinflacyjne, które doprowadzą do kolejnych podwyżek stóp. Inflacja dziś uderza najmocniej w klasę średnią, w 3 mln Polaków, którzy wzięli kredyty i w przedsiębiorców, którzy mają leasingi, w ludzi na dorobku. Najbiedniejsi z kolei mają pod górkę z uwagi na bardzo wysokie ceny żywności. Takiej niekompetencji rządzących nie widzieliśmy od PRL, jeśli chodzi o świadomość konsekwencji decyzji ekonomicznych.