PIT z sieci? Sprawdź program i swoje obliczenia
Rozliczasz PIT programem ściągniętym z nieznanej witryny internetowej albo z dodatku do gazety? Uważaj. Programy mogą mieć błędy, za które finansowe konsekwencje poniesiesz ty.
15.04.2013 | aktual.: 17.04.2013 08:52
- Zarabiałem w Polsce i Niemczech. Chciałem sobie wyliczyć wszystko programem ściągniętym z sieci, ale ten wskazuje inną wysokość podatku niż powinien - napisał do nas internauta Piotr. Podał też dokładnie wszystkie dane do rozliczenia. Sprawdziliśmy. Rzeczywiście program, z którego korzystał, wyliczał mu zbyt wysoką nadpłatę.
O podejrzane programy do rozliczania PIT spytaliśmy Ministerstwo Finansów. Biuro prasowe poinformowało nas, że jak dotąd nie dostawało masowych zażaleń na tego typu aplikacje. Co innego mówią jednak poszczególne izby skarbowe.
- Mieliśmy tego rodzaju sygnały od podatników, natomiast dotyczyły one przede wszystkim tego, że program komputerowy, najczęściej rozprowadzany z prasą, wymusza wybór konkretnej organizacji pożytku publicznego. W urzędach skarbowych nie zarejestrowano przypadków zeznań podatkowych nieprawidłowych rachunkowo, przygotowanych za pomocą programu komputerowego - mówi nam Michał Kasprzak z Izby Skarbowej w Katowicach.
- Mieliśmy przypadki, że programy do rozliczania PIT miały złą bazę kodów pocztowych. Przez to źle sugerowały przyporządkowanie do urzędu skarbowego - dodaje Konrad Zawada z Izby Skarbowej w Krakowie.
Jak dodaje, dotąd nie było wielu sygnałów od podatników, którzy żalili się na błędnie wypełniony i - co gorsza - wysłany PIT. Sporo było natomiast przypadków, w których program informował, że rozliczenie podatkowe zostało wysłane, ale tak naprawdę urząd skarbowy go nie otrzymał.
- Zdarzają się podatnicy, którzy wysyłają zeznanie elektronicznie i nie sprawdzają, poprzez pobranie UPO (urzędowego poświadczenia odbioru), czy trafiło do urzędu skarbowego. Takie osoby muszą liczyć się z ryzykiem, że urząd skarbowy ich zeznania podatkowego nie otrzymał, a co za tym idzie z mogącymi wyniknąć z tego negatywnymi konsekwencjami prawnymi - tłumaczy Michał Kasprzak z Izby Skarbowej w Katowicach. Dodaje, że nie zawsze powodem kłopotów są błędy w programie. Często jest to wynik zaniedbania podatnika.
Warto pamiętać, że Ministerstwo Finansów nie wydaje programom do rozliczania PIT żadnych certyfikatów, a same programy zabezpieczają się przed ewentualnymi pomyłkami.
- Użyte przez użytkownika oprogramowanie wymaga, aby przed zainstalowaniem i użytkowaniem zapoznał się i zaakceptował warunki zawarte w umowie licencyjnej. Instalacja i użycie oprogramowania stanowi wyraźną zgodę na przyjęcie postanowień licencji - przypomina Ministerstwo Finansów.
A to oznacza, że firmy dystrybuujące programy nie ponoszą żadnych konsekwencji za błędy. Nie oznacza to, że wszystkie aplikacje są niebezpieczne. Wręcz przeciwnie - warto skorzystać z dobrego i pewnego programu, bo zdecydowanie ułatwia on rozliczenie. Obliczając podatek najlepiej ściągnąć dwie aplikacje i przeliczyć na każdej swoje zeznanie. W ten sposób sprawdzimy nie tylko program, ale i to, czy sami nie popełniliśmy gdzieś błędu.
Kary za pomyłki w PIT są bowiem dotkliwe. Źle rozliczone zeznanie roczne to tak zwane wykroczenie skarbowe, gdy błąd jest mniejszy niż 7500 zł. W takim wypadku urząd skarbowy może nałożyć na podatnika karę w wysokości do 3 tysięcy złotych.