PKB w USA rośnie, rynki akcji w górę

Początek czwartkowej sesji nie przyniósł zmiany tego tygodniowej koniunktury na GPW. WIG20 startował od około jednoprocentowych minusów, a jedynym pozytywnym aspektem wydarzeń na warszawskim parkiecie było to, że spadki nie pogłębiały się.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Początek czwartkowej sesji nie przyniósł zmiany tego tygodniowej koniunktury na GPW. WIG20 startował od około jednoprocentowych minusów, a jedynym pozytywnym aspektem wydarzeń na warszawskim parkiecie było to, że spadki nie pogłębiały się.

W zasadzie do wczesnych godzin popołudniowych trwał ruch boczny przy poziomach ok. 2245 – 2260 pkt. Tak było do 13:30, kiedy to dowiedzieliśmy się, że wstępne obliczenia PKB Stanów Zjednoczonych za III kwartał 2009 pokazują wynik +3,5%, a nie +3,2% jak oczekiwano. Wiadomość o pierwszym od roku wzroście kwartalnym największej gospodarki świata całkowicie odmienił oblicze rynku, a być może nawet nadał giełdom akcji kierunek na kilka kolejnych dni. WIG20 zaczął błyskawicznie zyskiwać na wartości, w przeciągu pół godziny pokonał poziom 2300 pkt, a następnie ustanowił maksimum intraday, tj. 2311,5 pkt (+1,6%). Wszystko to działo się przy jednoczesnej wyraźnie zwiększonej aktywności inwestorów. Potem nastroje nieco się uspokoiły, ale raz rozbudzony popyt nie cofnął się już, pomimo jednocześnie pokazanych gorszych od prognoz danych z amerykańskiego rynku pracy, gdzie w zeszłym tygodniu przybyło 530 tys. bezrobotnych (konsensus 522 tys.).

Zwyżki trwały, bo utrzymywały się dobre nastroje na giełdach światowych, w USA oraz na największych parkietach Europy skala wzrostów była podobna jak w Warszawie. Wiadomości z 13:30 miały jeszcze jeden skutek, po trzech dniach gwałtownej przeceny, odwrócił się trend na parze dolar/złoty, polska waluta zaczęła się szybko umacniać ( a raczej dolar tanieć). W tak sprzyjających warunkach, strona popytowa na GPW utrzymała przewagę do końca notowań i WIG20 zamknął się +1,5%, przy dość dużych obrotach, ponad 1,5 mld PLN.

Wczorajsza wzrostowa sesja w przy dość dużych obrotach zniekształciła nieznacznie obraz rynku na Giełdzie Papierów Wartościowych. Notowania w dalszym ciągu utrzymują się w kanale wzrostowym, dodatkowo wczorajsza pozytywna sesja zatrzymała trwającą 3 dni akcję przeceny emitentów. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż wartość głównego indeksu zdołała utrzymać się powyżej ważnego wsparcia tj. 37 585 co może dawać nadzieję inwestorom na dłuższe zatrzymanie wyprzedaży i pozostanie w konsolidacji. Argumentem za potraktowaniem wczorajszej sesji za incydentalny atak popytu dają wskaźniki +DI oraz -DI, które wygenerowały sygnał wyprzedaży. Dla ustalenia kierunku głównego indeksu GPW najważniejsze będzie zakończenie dzisiejszych i początek notowań w przyszłym tygodniu, jeśli inwestorom uda się zatrzymać kurs powyżej pierwszej linii wsparcia można będzie mówić o co najmniej wejściu w konsolidację z możliwością kontynuowania trendu wzrostowego, zapoczątkowanego w lutym br.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)