23.10.Warszawa (PAP) - Polski Koncern Naftowy Orlen rozważa możliwość zwrócenia się do strony rosyjskiej o przedstawienie warunków przywrócenia dostaw ropy naftowej do Możejek północnym odcinkiem rurociągu "Przyjaźń" - poinformował w piątek w TVN CNBC Jacek Krawiec, prezes PKN Orlen.
"Myślę, że jest czas, aby zapytać Rosjan jakie byłyby warunki przywrócenia dostaw ropy rurociągiem do Możejek" - powiedział szef polskiego koncernu.
Dostawy ropy naftowej do rafinerii w Możejkach zostały wstrzymane w lipcu 2006 roku.
Krawiec przyznał, że Możejki są obecnie problemem dla PKN Orlen, ale wystawienie tej rafinerii na sprzedaż jest ostatecznością.
"W obecnej sytuacji Litwy i krajów bałtyckich Możejki rzeczywiście są problemem, ponieważ spadek PKB w tych krajach jest najbardziej drastyczny w Europie" - powiedział Krawiec.
"To się przekłada na możliwości sprzedażowe Możejek. Obecnie sprzedajemy 50 proc. produkcji Możejek na rynki krajów bałtyckich i rynek ukraiński. Musimy przekierowywać tą sprzedaż na morski terminal, co jest mniej rentowne" - dodał.
Przypomniał, że PKN już ograniczył zdolności produkcyjne litewskiej rafinerii o 30 proc.
"Obecnie nie prowadzimy żadnych rozmów w sprawie sprzedaży Możejek. Wystawienie Możejek na sprzedaż to ostateczność, ale w tej chwili nie można wykluczyć żadnego wariantu, bo inwestorzy oczekują, że Możejki będą zarabiać" - powiedział prezes PKN Orlen.
Krawiec poinformował też, że PKN oczekuje wstępnych ofert na kupno Anwilu na początku listopada tego roku.
Dodał, że końca listopada oczekuje wstępnych ofert od potencjalnych inwestorów zainteresowanych kupnem pakietu Polkomtela od płockiej spółki.
"Dla nas istotne jest, żeby sprzedać to za godziwą cenę i w miarę szybko ze względu na nasze ograniczenia bilansowe. Dążymy do tego, aby transakcję zamknąć do końca tego roku, ale pierwszy kwartał 2010 również byłby znakomity" - powiedział Krawiec o możliwym zakończeniu procesu sprzedaży Polkomtela.(PAP)
pif/ ana/
