PKN Orlen nie planuje wypłaty dywidendy z zysku za 2011 rok, chce mieć pozytywny cash flow w '12

29.03. Warszawa (PAP) - Zarząd PKN Orlen zamierza przeznaczyć cały ubiegłoroczny zysk netto spółki w wysokości 1,39 mld zł na kapitał zapasowy - poinformował koncern w komunikacie. Podczas telekonferencji przedstawiciele spółki poinformowali, że PKN chce mieć w tym roku dodatni free cash flow, a nie chce rezygnować z inwestycji rozwojowych.

"Zarząd PKN Orlen (...) w opublikowanym 29 marca 2012 roku jednostkowym raporcie rocznym PKN Orlen SA za rok 2011, zamieścił propozycję, by zysk netto spółki za 2011 rok w wysokości 1.386.165.827,51 zł przeznaczyć w całości na kapitał zapasowy spółki" - napisano w raporcie.

Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen, powiedział podczas czwartkowej telekonferencji, że rekomendacja zarządu dotycząca pozostawienia zysku w spółce wynika z niestabilnego otoczenia makroekonomicznego.

"Jesteśmy świadomi, że konsensus rynkowy zakładał wypłatę dywidendy, zwłaszcza po sprzedaży Polkomtela. Taka też była nasza intencja, którą komunikowaliśmy w ubiegłym roku" - powiedział Jędrzejczyk.

"Jednakże postanowiliśmy podejść do tego bardziej konserwatywnie, sytuacja na rynku jest tak niestabilna, że chcemy się skupić na cash flow. Chcemy by wolne przepływy pieniężne były dodatnie w tym roku. Ciągle nie wiemy jakie będą przepływy z naszej działalności operacyjnej, a nie chcemy poświęcić planowanych inicjatyw wzrostowych. Jeśli cash flow operacyjny spadnie z powodu sytuacji makro, musielibyśmy korygować CAPEX" - dodał, informując, że PKN chce m.in. skupić się na wzroście w sektorze energetycznym i w segmencie upstream.

Zaznaczył, że ostateczna decyzja dotycząca podziału zysku za 2011 roku zależeć będzie od akcjonariuszy.

Wiceprezes podkreślił, że PKN Orlen chce w przyszłości wypłacać dywidendę.

"Pracujemy nad długoterminową polityką dywidendową, ogłosimy ją w strategii. Chcemy, by PKN Orlen był spółką płacącą dywidendę" - powiedział Jędrzejczyk.

W lutym tego roku minister skarbu Mikołaj Budzanowski informował, że dywidendy Lotosu i PKN Orlen uzależnione będą od planów inwestycyjnych spółek, w tym dotyczących poszukiwania węglowodorów. Mówił wówczas, że dywidendy z tych firm są przedmiotem "głębokich analiz".

"Obie spółki mają konkretne cele dotyczące zagospodarowania koncesji na poszukiwania węglowodorów. W zależności od tego, jak te działania inwestycyjne są zaawansowane, uzależniam decyzję o wysokości dywidend zarówno w Lotosie, jak i PKN Orlen" - mówił wówczas Budzanowski.

Rok wcześniej PKN Orlen nie wypłacił dywidendy. (PAP)

pel/ asa/