PKN utrzymuje ceny na stacjach poniżej 5 zł ze względu na barierę popytu

04.02. Warszawa (PAP) - PKN Orlen nie jest w stanie w pełni przełożyć wzrostu cen ropy na ceny detaliczne ze względu na barierę popytu - poinformował PAP Wojciech Kotlarek członek zarządu ds. sprzedaży PKN Orlen.

"Wysokie ceny na stacjach niekoniecznie przekładają się na rekordowe zyski koncernów, ponieważ mogą hamować popyt. W styczniu obserwowaliśmy spadek sprzedaży detalicznej i w związku z tym, chcąc wyjść na przeciw oczekiwaniom klientów, postanowiliśmy obniżyć ceny. Wierzymy, że będzie to wyraźny impuls do poprawy konsumpcji paliw na rynku i powrotu do wzrostowego trendu z ubiegłego roku" - poinformował PAP Wojciech Kotlarek członek zarządu ds. sprzedaży PKN Orlen.

"Mamy nadzieję, że niepokoje społeczne na Bliskim Wschodzie nie spowodują konieczności zmian i będziemy mogli utrzymywać ceny paliwa na obecnym poziomie" - dodał.

PKN, który ma stacje benzynowe w Polsce, Niemczech, Czechach i na Litwie, prowadzi prace nad zmianą brandu części z nich.

"Na kilku stacjach w Czechach rozpoczniemy w kwietniu badania postrzegania marki Orlen oraz Star w kontekście wszystkich standardów jakości i obsługi, jakie wiążą się z tymi brandami. Chcemy, aby te testy potrwały rok. Na podstawie ich wyników będziemy podejmować decyzję w kwestii ewentualnego rebrandingu" - powiedział Kotlarek.

W Czechach stacje PKN Orlen działają pod marką Benzina i Benzina Plus, w Niemczech większość stacji płockiego koncernu działa pod nazwą Star. Jest kilka z logo Orlen, a kilka stacji działa przy supermarketach.

W Polsce stacje PKN sprzedają paliwo pod logo Orlen i Bliska, a na Litwie pod nazwą Orlen Lietuva.

W Polsce PKN Orlen ma około 1700 stacji, w Niemczech około 570, w Czechach ponad 330, a na Litwie jest to około 35 obiektów.

Ewa Pogodzińska (PAP)

epo/ asa/