PKPP Lewiatan: przedsiębiorcy narzekają na bariery podatkowe
Wśród uciążliwości biurokratycznych przedsiębiorcy wymieniają najczęściej bariery podatkowe oraz te dotyczące wykorzystania funduszy strukturalnych i prowadzenia działalności gospodarczej - poinformował w poniedziałek ekspert PKPP Lewiatan Jeremi Mordasewicz.
- 2009 rok nie przyniósł przedsiębiorcom zmniejszenia obciążeń biurokratycznych - podkreślił w poniedziałek na konferencji prasowej Mordasewicz, prezentując "Czarną Listę Barier". Przygotowany przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych Lewiatan dokument zawiera wykaz utrudnień w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Przedsiębiorcy narzekają najczęściej na bariery podatkowe. - O ile w 2008 roku nastąpiło wiele uproszczeń, to 2009 rok nie przyniósł postępu. VAT jest nadal wskazywany jako najtrudniejszy do rozliczenia podatek - zaznaczył.
Mordasewicz zwrócił również uwagę na rosnące spory między samorządami i przedsiębiorcami w przypadku rozliczania podatku od wartości nieruchomości. Zastrzeżenia firm dotyczą tego, iż samorządy zaczynają pobierać podatek od urządzeń znajdujących się wewnątrz budynku. W przypadku bloku energetycznego dotychczasowy podatek w wysokości 3 mln zł rocznie wzrósł do 9 mln zł.
Przedsiębiorcy oceniają najbardziej pozytywnie te zmiany legislacyjne, które ograniczają bariery dotyczące zatrudnienia. Chodzi m.in. o przepisy w sprawie uelastycznienia czasu pracy oraz zmniejszające biurokrację związaną z zatrudnianiem pracowników czasowych.
Mordasewicz podkreślił, że środowisko biznesu wskazuje również na bariery w wykorzystaniu funduszy strukturalnych. Chodzi m.in. o brak planu rozdziału funduszy na kolejne lata, a także o biurokratyczny system aplikowania i rozliczania środków unijnych. Firmy chwalą natomiast rząd m.in. za uruchomienie kredytu technologicznego, konkursy na finansowanie funduszy poręczeniowych, a także za możliwość korzystania z zaliczek.
Przedsiębiorcy krytykują ponadto utrudnienia dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej. Podkreślają, że nie zostały zrealizowane obietnice rządu w sprawie uproszczenia i skrócenia procesu rejestracji firm. - Nowele ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, mające ten proces usprawnić, w praktyce wydłużyły czas oczekiwania na wpis do rejestru. Dotychczas spółka z ograniczoną odpowiedzialnością czekała na wpis około 30 dni, a obecnie czeka dwa miesiące na wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym i potem kolejny miesiąc na uzyskanie numeru REGON - wyjaśnił.
Ekspert PKPP Lewiatan poinformował, że przedsiębiorcy zwracają także uwagę na bariery z zakresu ochrony środowiska. Narzekają m.in. na brak przepisów, które stwarzałyby warunki do zagospodarowania odpadów w sposób najmniej szkodzący środowisku i najbardziej efektywny ekonomicznie.
Firmy zwracają również uwagę na bariery utrudniające funkcjonowanie rynku energii. Chodzi o brak uwolnienia cen energii dla gospodarstw domowych, co powoduje ponoszenie dodatkowych obciążeń przez firmy. Brak prywatyzacji przedsiębiorstw energetycznych i handel energią w ramach największych państwowych grup energetycznych - według biznesu - ogranicza konkurencję i zniekształca ceny.
PKPP Lewiatan podkreśla, że w ubiegłym roku w Polsce uchwalono 243 ustawy i ponad 1,4 tys. rozporządzeń.
Obecny na konferencji prasowej wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak zapowiedział, że projekt ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców powinien trafić pod obrady rządu jeszcze przed wakacjami. Dodał, że zakończyły się już w tej sprawie uzgodnienia międzyresortowe.
- Zmierzamy do tego, by poprawić warunki funkcjonowania dla przedsiębiorców i obywateli. Polacy, a przede wszystkim polscy przedsiębiorcy, są odporni na różne rodzaje przeciwności. Pokazują, że nawet w kryzysowych czasach utrzymują pozytywne tempo wzrostu - podkreślił Pawlak.
Poinformował, że resort gospodarki przygotowuje z firmą doradczą Deloitte raport dotyczący wszelkich obowiązków administracyjnych. - W 500 ustawach naliczyliśmy ponad sześć tysięcy różnego rodzaju obowiązków administracyjnych. Myślę, że bez szkody dla sprawy i funkcjonowania państwa sporą część tych "wynalazków" można byłoby usunąć - podkreślił.