Płatne parkingi w weekendy? Kurorty górskie chcą dokręcić śrubę Polakom

Stowarzyszenie Porozumienie Gmin Górskich powstało w 2022 r. W jego skład wchodzi już prawie 20 gmin, m.in.: Szczyrk, Wisła, Świeradów-Zdrój, Karpacz, Kościelisko, Kudowa-Zdrój, Cisna czy Zakopane. Gminy górskie domagają się od rządu wprowadzenia kilku ważnych zmian.

Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku i prezes Porozumienia Gmin Górskich, w rozmowie z portalsamorzadowy.pl, podkreśla że jednym z głównych problemów jest brak możliwości pobierania opłaty miejscowej.

Fakt, że do takich miejscowości, jak nasze przyjeżdża wielu turystów, z czego się oczywiście cieszymy, powoduje określone koszty, które powinniśmy pokrywać z opłaty miejscowej. Szczyrk ma taki problem w związku z wyrokami sądów dotyczącymi jakości powietrza, teraz zaczyna się z tym zmagać Zakopane - mówi Byrdy.

Gminy górskie proponują zmiany w przepisach, aby miejscowości nie musiały spełniać wszystkich wymienionych warunków, a jedynie część z nich, co umożliwiłoby im pobieranie opłat.

- Niech ta opłata nawet nazywa się inaczej, chodzi o to, żebyśmy mieli jakąś rekompensatę za ponoszone koszty. Szczyrk nie może pobierać opłaty, bo uznano, że nie mamy odpowiednio czystego powietrza. Tymczasem jakość powietrza w Szczyrku mierzy się na obszarze od Żywca aż po Rybnik - dodaje Byrdy.

Kolejnym postulatem jest zmiana przepisów dotyczących parkowania. Obecne prawo nie pozwala na pobieranie opłat za parkingi w soboty i niedziele, co jest szczególnie problematyczne dla miejscowości turystycznych, które w weekendy są oblegane przez turystów.

Samorządowcy domagają się również zmiany w opodatkowaniu stacji narciarskich. Obecnie wyciągi narciarskie są traktowane jako urządzenia techniczne, a nie budowle, co znacząco obniża ich opodatkowanie. Gminy górskie chcą, aby wyciągi były klasyfikowane jako budowle, co zwiększyłoby wpływy z podatków od nieruchomości.

Tylko w przypadku Szczyrku rocznie mielibyśmy 2,5-3 mln zł więcej z tytułu podatku od nieruchomości - wyjaśnia Byrdy.

Dodatkowym wyzwaniem dla gmin górskich są wysokie koszty inwestycji infrastrukturalnych, takich jak budowa sieci kanalizacyjnych, wodociągów czy dróg. Na terenach górskich, które są trudno dostępne, koszty te są znacznie wyższe niż w innych regionach. Mimo tego zasady naliczania podatków są takie same jak w innych częściach kraju. Samorządowcy apelują o bardziej elastyczne podejście rządu do potrzeb gmin górskich.

Porozumienie Gmin Górskich zrzesza już 19 gmin, a kolejne pięć planuje dołączyć. Stowarzyszenie chce aktywnie uczestniczyć w posiedzeniach komisji sejmowych, aby walczyć o swoje postulaty i zmiany w prawie - czytamy na portalu.