PLN mało zainteresowany bilansem płatniczym, podatny na nastroje globalne

15.07. Warszawa (PAP) - Inwestorzy na polskim rynku walutowym prawdopodobnie nie zwrócą większej uwagi na publikowane w piątek przez NBP dane o bilansie płatniczym. Może na nie zareagować jednak krótki koniec krzywej dochodowości. W oczekiwaniu na wieczorną publikację stress-testów, handel na FX będzie ograniczony, a zmiany kursów relatywnie małe.

"Złoty mógłby zyskiwać, gdyby rozwój wydarzeń w strefie euro, sprzyjał zmniejszaniu awersji do ryzyka. EUR/PLN otworzył się na poziomie 4,03, blisko oporu 4,0330. Zakres zmienności jest dość szeroki: 4,00-4,06. USD/PLN oscyluje wokół bariery technicznej 2,8435 i jednocześnie 200-sesyjnej średniej i powinien wahać się w przedziale 2,82-2,86" - uważają analitycy Pekao SA.

"Dzisiejszy dzień przyniesie szereg informacji zarówno z polskiej (dane o bilansie płatniczym), jak i ze światowej gospodarki (inflacja i produkcja w USA, wyniki stress-testów europejskich banków, głosowanie pakietu oszczędnościowego we Włoszech). Złoty pozostanie pod wpływem wydarzeń na świecie, dlatego dane na temat bilansu płatniczego będą miały niewielki wpływ na rynek. Polska waluta będzie prawdopodobnie oscylowała wokół wczorajszych poziomów lub lekko zyska za sprawą widocznej już wczoraj po południu poprawy nastrojów. Ponieważ inwestorzy będą oczekiwać na wieczorną publikację stress-testów, zapewne handel będzie ograniczony, a zmiany kursów relatywnie małe. Jak zwykle w ostatnim czasie, zagrożeniem dla takiego scenariusza pozostaje nieoczekiwane pojawienie się nowych informacji na temat rozwoju kryzysu fiskalnego w strefie euro" - napisano w porannym biuletynie BPH.

W piątek o godz. 18.00 zostaną opublikowane wyniki stress-testów, jakim zostało poddanych 91 europejskich instytucji finansowych, stanowiących 65 proc. unijnego sektora bankowego.

O godz. 14.00 NBP opublikuje bilans płatniczy za maj.

SENTYMENT GLOBALNY NIEZBYT SPRZYJA OBLIGACJOM.

"Wczorajsza sesja zakończyła się pozytywnie, w międzyczasie doszły jednak kolejne niepokojące informacje (...). W tej chwili nie widać większej reakcji inwestorów (...), ale jestem pełen obaw, zwłaszcza, że jest piątek i część inwestorów może zdecydować się na zamknięcie swoich pozycji. Ogólny sentyment nie jest sprzyjający" - powiedział PAP Henryk Sułek, szef dilerów obligacji w Banku Millennium.

Agencja ratingowa Standard&Poor's umieściła rating Stanów Zjednoczonych na liście obserwacyjnej z możliwością obniżki. S&P przestrzegła, że może obniżyć rating USA jeszcze w lipcu, jeśli rozmowy między Białym Domem a Kongresem w sprawie podwyżki pułapu długu nie wyjdą z impasu.

Zdaniem analityków Pekao SA obligacje powinny się stabilizować po kilkudniowych wzrostach.

"Długoterminowe benchmarki pozostaną pod większym wpływem czynników zewnętrznych, podczas gdy krótszy koniec krzywej dochodowości będzie wrażliwy na kolejne dane z polskiej gospodarki" - napisano w komentarzu Pekao SA.

W środę agencja Moody's umieściła rating obligacji rządowych USA na liście obserwacyjnej z możliwością jego obniżenia.

Decyzja tej agencji również ma związek z rosnącymi obawami, że limit zadłużenia rządu USA nie zostanie w odpowiednim czasie podniesiony. To pierwsza weryfikacja ratingu USA przez Moody's od 1995 r.

Inwestorzy spodziewają się jednak po południu lepszych danych makro z USA.

piątek czwartek czwartek 9.30 16.45 9.20

EUR/PLN 4,0325 4,0180 4,0266 USD/PLN 2,8570 2,8322 2,8336 EUR/USD 1,4111 1,4176 1,4212

OK0713 4,73 4,71 4,78 PS0416 5,30 5,26 5,28 DS1020 5,83 5,81 5,83 (PAP)

mak/ osz/