PMI dla Polski w marcu wyniósł 52,5 pkt vs 52,4 w lutym
...
01.04. Warszawa (PAP) - Wskaźnik PMI w marcu 2010 roku wyniósł 52,5 pkt wobec 52,4 pkt odnotowanych w lutym - wynika z danych Markit przygotowanych dla HSBC.
Najnowsza wartość wskaźnika była powyżej średniej z badań długoterminowych, która wynosi 49,6. Wynik za I kwartał tego roku (52,0) był najlepszym od I kwartału 2008 roku.
"Dane HSBC dotyczące kondycji polskiego sektora przemysłowego za marzec wskazują na dalszy ogólny wzrost w sektorze, wydłużając obecny okres wzrostów do pięciu miesięcy. Zarówno wielkość produkcji, jak i ilość nowych zamówień rosły w tempie szybszym niż średnia z badań długoterminowych" - napisano w komentarzu do badań.
"Natomiast w obszarze zapasów wyrobów gotowych ponownie zarejestrowano wyraźny spadek. Poziom zatrudnienia w sektorze kontynuował spadek, jednak jego tempo było niewielkie. Badania dostarczyły także dowodów na zniżkową presję inflacyjną w obszarze kosztów produkcji i cen wyrobów gotowych, co wynika przede wszystkim z umacniającego się złotego" - dodali autorzy badania.
Z danych Markit wynika, że w marcu największy komponent głównego wskaźnika PMI - nowe zamówienia, odnotował dalszy wyraźny wzrost.
"Poziom nowych zamówień wzrasta nieprzerwanie od października ubiegłego roku, a tempo tego wzrostu w ostatnim okresie badań pozostało większe niż średnia z badań długoterminowych. Najnowsze dane zasygnalizowały podobny wyraźny wzrost nowych zamówień zarówno z rynku krajowego, jak i rynków eksportowych. Popyt z rynków zagranicznych był odporny na ostatnie umocnienie złotego" - głosi komunikat.
"Większa liczba nowych zamówień w marcu spowodowała wyraźny wzrost produkcji przemysłowej. Obecny okres wzrostów produkcji wydłużył się tym samym do ośmiu miesięcy, a tempo tego wzrostu w marcu było drugim najszybszym od lipca 2007 roku" - napisano.
Zdaniem autorów badań wyraźny wzrost produkcji częściowo odzwierciedlił wysiłki przedsiębiorców zmierzające do ograniczenia zaległości produkcyjnych, które spadły przez kolejny dwudziesty czwarty miesiąc z rzędu.
"W marcu polscy producenci kontynuowali ograniczanie liczby miejsc pracy, co jest zgodne z trendem rozpoczętym w drugiej połowie 2008 roku. Tempo spadku zatrudnienia było jednak zdecydowanie słabsze, odzwierciedlając trwające ożywienie warunków gospodarczych" - podkreślili ekonomiści Markit.
W marcu zapasy środków zarówno przedprodukcyjnych, jak i poprodukcyjnych ponownie spadły.
"Spadek zapasów środków przedprodukcyjnych, który był najmniejszy od czerwca 2008 roku, odzwierciedlił niewielki wzrost zakupów. Według respondentów badania zapasy wyrobów gotowych spadły głównie w wyniku wzrastającej sprzedaży" - napisano.
W ubiegłym miesiącu ósmy miesiąc z rzędu odnotowano inflację kosztów produkcji.
"Jako główne źródło wzrostu cen wymieniano wyższe ceny metali, gumy, paliwa i energii. Jednak tempo inflacji kosztowej osłabło w porównaniu do danych z lutego i pozostało słabsze niż trend z badań długoterminowych, częściowo z powodu silniejszego złotego, który miał deflacyjny wpływ na ceny importowe" - uważają autorzy badań. (PAP)
bg/ jtt/