Po pierwszej turze rokowań w ramach sporu zbiorowego w Enei

W koncernie energetycznym Enea odbyła się pierwsza tura rokowań w ramach sporu zbiorowego między związkowcami a zarządem spółki - poinformował w środę PAP szef NSZZ "Solidarność" w Enei Piotr Adamski.

Kolejny termin rokowań zaplanowano na 13 października. Do tego czasu związkowcy postanowili nie podejmować decyzji w sprawie strajku.

Według związkowców zarząd nie odpowiedział na niektóre ich pytania. _ Nie dowiedzieliśmy się niczego na temat sposobu prywatyzacji, a zwłaszcza pakietu socjalnego dla pracowników czy pakietu inwestycyjnego dla firmy. Spisaliśmy protokół i na następnym spotkaniu liczymy na odpowiedzi na te pytania _ - powiedział Adamski.

Zarząd firmy poprosi o odpowiedzi na te pytania właściciela firmy, czyli Ministerstwo Skarbu Państwa.

_ Zarząd zapyta się właściciela firmy o tematy poruszane podczas rokowań, czyli o pakiet socjalny i inwestycyjny i będzie chciał te odpowiedzi przekazać na następnym spotkaniu _ - powiedział PAP rzecznik Enei Paweł Oboda.

W Enei od 9 września trwa spór zbiorowy związkowców z zarządem firmy. Ich zdaniem, zarząd nie wywiązuje się z obowiązku informowania załogi o procesie prywatyzacyjnym. W przeprowadzonym w minioną środę referendum za strajkiem opowiedziały się - według związkowców - 94 proc. osób biorących w nim udział, co daje związkowcom prawo do zorganizowania strajku.

Ministerstwo Skarbu Państwa twierdzi, że w referendum wzięło udział jedynie nieco ponad 48 proc. wszystkich pracowników i tym samym nie można stwierdzić, że pracownicy całej spółki sprzeciwiają się prywatyzacji.

Enea jest jedną z czterech grup energetycznych w Polsce; dystrybuuje energię elektryczną w północno-zachodniej części kraju. Jej udział w krajowym rynku energii elektrycznej wynosi 15 proc.; spółka sprzedaje prąd niemal 2,5 mln klientów. Do Enei należy m.in. Elektrownia Kozienice.

Zakupem akcji Enea zainteresowany jest niemiecki koncern energetyczny RWE. Został on dopuszczony do kolejnego etapu negocjacji w sprawie zakupu akcji.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują