Po przemówieniu Yellen rynek walutowy czeka na wystąpienie Draghiego

Wystąpienie Janet Yellen, szefowej Rezerwy Federalnej USA (Fed), może odbić się echem na rynku walutowym również dzisiaj. Z jej wypowiedzi wynika, że ostatnia podwyżka stóp jest dowodem na dobrą kondycję amerykańskiej gospodarki, a kolejne, zapowiadane wcześniej podwyżki zależne będą od danych makroekonomicznych. Pozostawiła tym samym spore pole do spekulacji, co do przyszłości amerykańskiej polityki monetarnej, co zapewne będzie odczuwalne podczas kolejnych odczytów z tamtejszej gospodarki. Inwestorzy otrzymali zapowiedź zacieśniania polityki pieniężnej, celem zapewnienia w perspektywie trzech lat stopy procentowej w wysokości 3%, która jest bezpieczna z punktu widzenia stabilności gospodarki USA. Z drugiej rynek nadal nie ma konkretnej deklaracji "co i kiedy".

Cały przekaz Janet Yellen został jednak odebrany "jastrzębio", przez co dolar umocnił się względem euro, niwelując częściowo straty z dni poprzednich. Obecnie notowania EUR/USD znajdują się na poziomie 1,0630. Z perspektywy analizy technicznej wsparcie stanowi poziom 1,0600, a najbliższy opór to 1,0710. Dziś jednak przed nami inne wydarzenie "dużego kalibru", czyli wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) - jego wydźwięk będzie miał silny wpływ na dalsze kształtowanie się kursów EUR/USD, a pośrednio również par złotowych.
Jeżeli w wypowiedzi Mario Draghiego inwestorzy doszukają się śladów zapowiedzi wycofywania się z bardzo luźnej polityki monetarnej, wówczas euro może umacniać się wobec dolara. W takiej sytuacji, wobec dolarowej niepewności, para USD/PLN może również zmierzać najpierw w kierunku najbliższego wsparcia na poziomie 4,0740, a następnie ku okrągłej wartości 4,00. Wśród inwestorów przeprowadzających transakcje na rynku Forex poprzez platformę transakcyjną CMC Markets widać przekonanie, co do realizacji takiego właśnie scenariusza - ponad 60% pozycji, zarówno pod względem ich ilości jak i wartości, stanowią te krótkie, czyli na wzrost złotego. Co ciekawe, optymistyczne nastawienie inwestorów widoczne jest również na parze EUR/PLN, gdzie 70% otwartych pozycji stanowią te na spadek wartości euro. Aktualnie para notowana jest na poziomie 4,3630 i zmierza w kierunku wsparcia na poziomie 4,3600.
Na przeszkodzie mogą jednak stanąć dzisiejsze publikacje makroekonomiczne, dotyczące polskiej sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w grudniu - w obu przypadkach konsensus rynkowy zakłada odczyt gorszy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Maciej Leściorz - dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets

(ISBnews/ CMC Markets)